Wpis z mikrobloga

Spotkał sie ktos z Was z obecnościa duchow w mieszkaniu? Mam sasiadke z 4 dzieci. Wczoraj wybiegła z krzykiem z domu. Dostala mieszkanie po zmarlej w nim pani.

Pare lat temu jej syn zaczal krzyczec "Mamo ona tu jest, ona tu chodzi. " potem jakis czas spokoj. A wczoraj jej corka ro samo "mamo ona tu jest, ona tutaj chodzi." Dodam ze dzieci widza jakas postac kobiety i dzieje sie to tylko w jednym i tym samym pokoju. Wczoraj jak tam poszlam zaniesc jej troche mąkii przy rozmowie z nią nagle z sufitu spadla taka kuleczka jak sie do kwiatkow daje (taka zelowa) i zaczela sie odbijac po podlodze. Bylysmy same w domu i nokt nie mogl jej rzucic a ona nawet takich w domu nie posiada.

I dodam do tego ze pies tam przeraźliwie wyje i szczeka

Co to moze byc?

Wzywac egzorcyste czy kogo?

#bielskobiala #duchy #egzorcysta
  • 447
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kocurowy: Chodzi o bezpieczenstwo malych dzieci. Dodam ze jej corka ta ktora widziala ducha swego czasu miala napady placzu i krzyku jak nawiedzona jakas. Moze to mialo z tym jakis zwiazek.

Cala noc swieci sie tam swiatlo w kuchni, ktorego.nie da sie w ogole zgasic bo cos odbija przycisk.
  • Odpowiedz
@NightChanges: skuteczny sposób z Podlasia na duchy: bierzesz kurze jajo. Robisz wgłębienie w ścianie pokoju gdzie straszy. Takie żeby jajko się zmieściło. Wbijasz delikatnie w to jajko szpilkę. Wsadzasz w to wgłębienie jajko, zatynkowujesz, żeby nie było śladu i wyciągasz szpilkę z jajka.
Jajko jest symbolem życia i duchy się go boją. Tak mi babcia tłumaczyła.
  • Odpowiedz
@NightChanges: ja bym zaczął od:
- sprawdzenia, czy dzieci się nie zmawiają (nawet bardzo małe dzieci potrafią mieć ciekawe pomysły),
- sprawdzenie mieszkania pod kątem szkodliwych substancji (gazy, ołowiane rury od wody itd.)
  • Odpowiedz
  • 247
@Pawery1

@NightChanges: skuteczny sposób z Podlasia na duchy: bierzesz kurze jajo. Robisz wgłębienie w ścianie pokoju gdzie straszy. Takie żeby jajko się zmieściło. Wbijasz delikatnie w to jajko szpilkę. Wsadzasz w to wgłębienie jajko, zatynkowujesz, żeby nie było śladu i wyciągasz szpilkę z jajka.

Jajko jest symbolem życia i duchy się go boją. Tak mi babcia tłumaczyła.

Przecież to będzie j---ć jak z murzynskiej chaty (
  • Odpowiedz