Wpis z mikrobloga

Wczoraj 1200 kilometrów po drogach Europy, 90 po polskich.

Wnioski? Polacky to co najwyżej do furmanek z koniem, a nie samochodów. Ograniczenia to fikcja, zwalnianie z 90 (100-110) do 50 w zabudowanym to fikcja, siedzenie na dupie, wyprzedzanie co chwilę na zakazach (przez 20 letnie #bmw i #audi) po to by zaraz i tak skręcić w boczną drogę itd. Przez całą trasę nie spotkałem tyle chorych sytuacji co przez te parę km w Polsce. Dobrze ze kupiłem sobie rejestrator

#zalesie #samochody #motoryzacja
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

chyba po Italii nie jeździłeś


@pioon: po Włoszech nie, tylko Wielka Brytania, Francja, Belgia, Holandia, Niemcy

W krajach cywilizowanych jak jest zabudowany, to się zwalnia, nikt nie siedzi wtedy na dupie, kończy się zabudowany to się przyspiesza

A w Polsce? W Polsce jak w lesie. Jest zabudowany, zwalniam, auta przede mną się oddała ją z prędkością przelotowa, nikt nie dotyka nawet hamulca, a ten za mną chce mi wjechać w
  • Odpowiedz
@Atreyu: Oczywiście że zwalnianie do 50 w zabudowanym to fikcja. Nie wiem jaki masochista robi sobie coś takiego. Oczywiście zdarzają się miejscowości w których zwolnię i do 40stu, ale nie będę zwalniał do tej prędkości jak widzę trzy chatki na krzyż oddalone od drogi o 10 metrów i oddzielone jeszcze od niej rowem + absolutny brak pieszych.
  • Odpowiedz
A w Polsce? W Polsce jak w lesie. Jest zabudowany, zwalniam, auta przede mną się oddała ją z prędkością przelotowa, nikt nie dotyka nawet hamulca, a ten za mną chce mi wjechać w dupę


@Atreyu: Ogólnie to p--------z okropnie. Ludzie zwalniają w zabudowanym. Czasami do 70, czasami do 60, a czasami nawet do 45. Absolutnie nie ma tutaj żadnej zasady, tak jak próbujesz to malować.
  • Odpowiedz
@Admiral16: całe Niemcy w szerz na autobahnie. Dużo lewym pasem w miejscach bez ograniczenia prędkości

Ani jednej sytuacji żeby ktoś mnie zablokował specjalnie długo, albo siedział za mną i mrugał długimi
  • Odpowiedz
o Włoszech nie, tylko Wielka Brytania, Francja, Belgia, Holandia, Niemcy

W krajach cywilizowanych jak jest zabudowany, to się zwalnia, nikt nie siedzi wtedy na dupie, kończy się zabudowany to się przyspiesza


@Atreyu: widać mało po europie jeździłeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Akurat Francja/Belgia/Holandia to kolebka najgorszych kierowców. Lusterka wsteczne to oni używają do poprawiania drag queen makijażu xD
  • Odpowiedz
@Atreyu: Bo w Niemczech policja ma specjalne radary które mierzą odległość między autami i ci z tylu którzy nie zachowują bezpiecznej odległości dostają mandat.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Atreyu: chyba po Italii nie jeździłeś

@pioon: na autostradach panuje tam wręcz idealna kultura jazdy. Nikt nie siedzi na dupie, nikt nie pogania światłami. Bydło na drodze kończy się w momencie przekroczenia naszej zachodniej lub południowej granicy.
  • Odpowiedz