Wpis z mikrobloga

@Mia900 W empiku teraz gry stanowią małą część i każdy szanujący się gracz wie, że nie opłaca ich się tam kupować. Empik to bardziej książki i muzyka. Ja np. wolałbym na wakacje dostać kartę do Hebe i dołożyć sobie do perfum czy coś :P
  • Odpowiedz
@888imieme: chodzi o sam fakt że w empiku mamy rzeczy z reguły rozwijające umysł a w drogerii upiększające ciało i to jest seksizmem czyli założenie że dziewczyny myślą tylko o ciele. Też bym się wkurzyła
  • Odpowiedz
@Mia900: dobrze że w empiku można też kupić kosmetyki i słodycze, to chłopiec się pomaluje i zje czekoladę jak się poczuje urażony że ktoś smiał pomyśleć że się interesuje nauką/grami/książkami/muzyką
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 32
Gnije z tych intelektualnych mirabelek tutaj. Piszą teraz te wysrywy o seksizmie a jutro wstana o 6 i będą się malować 2h do pracy XD
  • Odpowiedz
@patoloszka jakby moje dziecko chciało książkę z empika to bym odkupił od niego ten bon do Hebe za 100zl, a sam kupiłbym sobie rzeczy higieniczne które i tak kupuje co miesiąc.
Problem do rozwiązania w 5 sekund.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 17
Zamiast docenić gest, że ktoś chciał Ci coś dać, co i tak nie jest obowiązkiem


@888imieme: Przecież to pewnie nie z pieniędzy szkoły tylko rodziców albo wręcz składek samych dzieci, bo nie widzę innej opcji.
  • Odpowiedz
@emilkos8: Tragedia! I to w szkole takie rzeczy. W ogóle jak się ogląda zabawki dla dzieciaków to się można załamać. Dla chłopców tajemnice do odkrycia, dla dziewczynek zabawkowy zestaw do makijażu. I tak od najmłodszych lat. A potem zdziwienie że kobiety nie mają zainteresowań, że na polibudy nie idą itp.
  • Odpowiedz