Wpis z mikrobloga

Oświadczenie Interia.pl

https://www.wykop.pl/link/4991177/grupa-interia-wyraza-glebokie-ubolewanie-w-zwiazku-z-felietonem-ziemkiewicza/

Grupa Interia wyraża głębokie ubolewanie w związku z dzisiejszym felietonem pana Rafała A. Ziemkiewicza "Murem za Klepacką, czyli przeciwko Nowemu Zamordyzmowi", opublikowanym w dziale Opinie na portalu Interia.pl. Platforma Opinie służy swobodnej wymianie myśli i poglądów osób o różnych, często odmiennych przekonaniach. Popieramy i opowiadamy się za wolnością słowa, nie wtedy jednak, kiedy na naszej platformie ukazują się treści nawołujące, choć tylko w przenośni, do przemocy.

k1fl0w - Oświadczenie Interia.pl

https://www.wykop.pl/link/4991177/grupa-interia-w...

źródło: comment_r4FNDz1MLh5wWxm4Cg9uS354oR732lCX.jpg

Pobierz
  • 35
Lewacki lewaku, właściciel Interii może sobie współpracować z kim chce

@yuim: No i niech współpracuje, nie o to mi chodziło.

Wolność słowa nie oznacza wolności od konsekwencji. Prywatne medium może współpracować z dowolnymi osobami.

@invisibleborder: Ok, fajnie, popieram w 100%. Tylko niech nie piszą, że popierają wolność słowa bo m.in za to przed chwilą zwolnili pracownika. Jakby wydali oświadczenie typu "Rafał Ziemkiewicz naruszył nasz kodeks etyczny, absolutnie nie zgadzamy się
@Poro6niec: Brak chęci współpracy z kimś nie jest złamaniem wolności słowa. Nie zakazali mu się odzywać lub pisać, oni tylko nie chcą jego tekstów publikować u siebie. On wciąż ma wolność do pisania gdziekolwiek, a portal wciąż wspiera jego prawo do pisania (wolność słowa), jedynie nie chcą tych wypocin publikować u siebie.

Wolność słowa to prawo do publicznego głoszenia opinii - nikt mu tego nie zabrał. Obywatele mają też „wolność słuchania”
@Poro6niec: Odróżnij państwo autorytarne od prywatnej firmy i swobody umów.

Tylko organ państwowy cenzurujący publiczne opinie łamie wolność słowa (nie masz żadnej możliwości wyrażenia publicznie swojego poglądu).

Prywatna firma przy swobodzie umów na wolnym rynku ma też prawo do wolności słowa, posiadania własnej opinii i niepublikowania pod swoim imieniem wybranych opinii. I wciąż nie narusza to niczyjego prawa do wolności słowa. Bo jest dobrowolność umów i publikacji, nie ma przymusu publikowania
To jest wolność słowa, że możesz samemu decydować co mówisz, kogo dopuszczasz do mówienia w twoim imieniu a kogo „cenzurujesz”.

Mhmmm, to tak jak na wykopie gdzie pisowcy pokroju HighKicka, mieniący się wolnościowcami, a potrafiący usuwać po 10 komciów pod swoimi wpisami

Wolności w mediach jest może z 0.001%. Cała reszta to większe bądź mniejsze granice słowa, które obowiązują tak Ziemkiewicza jak Lisa, Warzechę, Lewicką czy kogokolwiek innego. Wystarczy odrobinę przesadzić i