Aktywne Wpisy
bruhh +585
Polscy kierowcy to małpy wyrwane z dżungli które dostały do użytku pojazd mechaniczny xD don't change my mind
W tym kraju jeżdżąc jako tako przepisowo jesteś największym durniem. Jedziesz 56 na 50, każdy siedzi ci na dupie, mruganie światłami, wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, na przejściu dla pieszych. Totalna wyjebka na jakiekolwiek bezpieczeństwo.
Drogi krajowe to zawody w wyprzedzaniu oraz siedzeniu na zderzaku. Im bliżej podjedziesz lub im więcej aut na raz dasz
W tym kraju jeżdżąc jako tako przepisowo jesteś największym durniem. Jedziesz 56 na 50, każdy siedzi ci na dupie, mruganie światłami, wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, na przejściu dla pieszych. Totalna wyjebka na jakiekolwiek bezpieczeństwo.
Drogi krajowe to zawody w wyprzedzaniu oraz siedzeniu na zderzaku. Im bliżej podjedziesz lub im więcej aut na raz dasz
Ja wiem że są różne sytuacje ale smutno się czyta takie wpisy, kiedy ludzie mają podejście 'dej dej dej' bo oni muszą mieszkać w Warszawie.
Rozumiem, że jakiś Pruszków, Piaseczno albo Łomianki to już hańba i wstyd na całą rodzinę?
I w ogóle gdzie oni chcą kupić mieszkanie za 600tys? Na Białołęce albo jakimś Wawrze? Toć to nie przystoi, wstyd jak cholera
#nieruchomosci #kredythipoteczny #warszawa
Rozumiem, że jakiś Pruszków, Piaseczno albo Łomianki to już hańba i wstyd na całą rodzinę?
I w ogóle gdzie oni chcą kupić mieszkanie za 600tys? Na Białołęce albo jakimś Wawrze? Toć to nie przystoi, wstyd jak cholera
#nieruchomosci #kredythipoteczny #warszawa
Zawsze myślałem, że to takie pierniczenie o szopenie, w końcu kto dawałby #!$%@? o jakieś tam logo. Ale wykopki mi uświadomili, że jednak niektórzy naprawdę zwracają na to uwagę.
Wakacje to oczywiście muszą być w Chorwacji albo na innej Teneryfie, no bo przecież kolonia się nie liczy XD
18-tka musi być huczna w jakimś klubie, no bo przecież jakby inaczej.
Garnitur też nie bylejaki za 300zł tylko jakaś "Vistuala" albo inny shit reklamowany przez Roberta Lewandowskiego.
Dodatkowe zajęcia z angielskiego i korepetycje, bo za darmo to się nie nauczysz. W końcu wcale nie jest tak, że w internecie jest wszystko, szczególnie na poziomie podbazy i liceum.
Trzeba mieć możliwość grania w Golfa, Tenisa czy Squasha, bez tego ani rusz.
Sam nie pochodzę z jakiejś biednej rodziny, raczej z takiej przeciętnej. Akurat zawsze miałem ubrania markowe, bo dostawałem je od rodziny z USA. Jednak nigdy nie przywiązywałem do tego wagi, w tej chwili mam dwoje spodni (ten sam model no-name za 40zł z Primarku), koszulki jakieś najtańsze z obojętnym napisem.
Pracować zacząłem w wieku 14 lat, nie było z tego kokosów, ale dzięki temu nigdy nie musiałem o nic pytać rodziców gdy kupowałem kompa, komórkę czy auto. W dodatku naprawdę nauczyłem się sporo dzięki temu i to takich praktycznych rzeczy, a nie tego co uczą w szkołach.
Uważam, że rodzice wcale nie muszą zarabiać kokosów, żeby zapewnić fajne dzieciństwo swoim dzieciom. Tak naprawdę kasa jest bardzo mało ważna i mówię to jako stuprocentowy kapitalista, który ciągle myśli o hajsie.
#dzieci #rodzina #pieniadze #zwiazki
No i niech nie wychowają dzieciaków na idiotów, bo jest tych już wystarczająco dużo w społeczeństwie.
@trevoz: ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・゚bo je miałeś to i nie przywiązywałeś uwagi
racja
@acidd: ale teraz gdy sam sobie kupuję ubrania to biorę jak najtańsze.
Tak samo nigdy nie zwracałem uwagi na to kto w jakich ubraniach chodzi. Gdy sobie myślę o gimnazjum to nie mogę sobie przypomnieć kto chodził w drogich ubraniach, a kto w tanich. Zwyczajnie mnie to nie obchodziło nigdy
@trevoz: DALEJ NAWET NIE CZYTAM xd
@trevoz: no i dlatego że je posiadałeś nie przywiązywałeś do tego uwagi. To podobnie jak z pieniędzmi - #!$%@? o tym jak to są nieistotne uprawiają zwykle ludzie którym ich nigdy nie brakowało oraz nie brakuje.
Przypadkiem gdy danej rzeczy nie brakuje a się jej nie posiada jest jeszcze sytuacja gdy wszyscy
@Myszoskocznia: A cóż Cię tak zniechęciło w tym zdaniu?
@Myszoskocznia: widzę różnicę, ale po co 18latkowi ten droższy garnitur? Rozumiem jeśli miałby jakieś spotkania z dużymi klientami, walczył w jakichś przetargach, ale wtedy by go było stać na taki garnitur i by se kupił.
- na angielskim w szkole #!$%@? się nauczysz, jezeli nie przepracujesz materiału w domu
- ze sportami przesadzasz, ale to maturalne ze kaszojada zapisuje się na zajecia sportowe, starczy siatkówka i kung fu jak w moim przypadku, nie trzeba turbo hipsterkich sportów trenować
zaprzepaszczone 10 tysięcy lat kultury, pomyśl na jaki poziom starożytni grecy wznieśli człowieczeństwo, a jak to wygląda teraz...
Grunt to kłaść bombelkom odpowiednie wartości do głowy.
ps. ale uwierz mi, życie jest łatwiejsze gdy są pieniądze
Komentarz usunięty przez autora
@Megawonsz_dziewienc: Nie wiedziałem akurat, myślałem że to marka premium :P
@acidd: No właśnie. Moja młodsza siostra chodzi do podstawówki i jej rówieśnicy (szczególnie dziewczyny) to jest jakiś dramat. Dla nich się liczy marka telefonu (oczywiście najlepiej żeby był to ajfon), marki ubrań itd.
Z jednego chłopaka się wyśmiewały, bo pomagał rodzicom przy sprzedawaniu jabłek na straganie.
Chłopaki
@Myszoskocznia: Nie trzeba do tego wysyłać dziecka na dodatkowe zajęcia, wystarczy żeby sobie zaczął czytać angielskie artykuły, potem oglądał filmy, a w międzyczasie grał w gry po angielsku.
to już