[djavulen]

Na fali #afera #totylkoteoria (dla tych których jakimś cudem to ominęło - zamieszczam screen wypowiedzi autora facebookowego profilu To Tylko Teoria który tak oburzył i podzielił ludzi). Mam pytanie, może znajdzie się osoba która wyjaśni mi fenomen ruchów plus size? Czy tłuszcz na ciele (który każdy może wyhodować bez większego wysiłku lol) jest naprawdę tak determinującym czynnikiem w określaniu siebie, że ludzie tworzą jakieś mini-społeczności albo piszą o tym blogi? xD Czy może jednak chodzi tutaj o podświadomą potrzebę przynależności do jakiejś wspólnoty?

Naprawdę nie miałabym nic do ruchów plus size, gdyby propagowali zdrowe odżywianie czy aktywność fizyczną. Ok, jesteś gruby/a, ale podpowiemy Ci jak schudnąć, abyś za parę czy paręnaście lat nie zdychał/a na ulicy bo Twoje otłuszczone narządy już nie dadzą sobie rady. Ale po co, to wymaga wysiłku, lepiej krzyczeć że ludzie powinni Cię zaakceptować taką takim/taką jakim jesteś i wychodzić półnago na ulicę xD

#bekazgrubasow #medycyna #dieta

[L.....o]

@djavulen: Bo łatwiej jest dorobić ideologię do swojego lenistwa i zaniedbania niż coś z tym zrobić.

[t.....i]

@djavulen:
Ja chcę jakąś społeczność wokół ruchu jedzenia prochów skremowanych ludzi

[t.....i]

Ale mnie na przykład ominęła cała ta afera
zupełnie nie w temacie, pierwsze słyszę

[WiFoN_xD]

@djavulen no w takich czasach żyjemy
Niebawem będzie tak, że ludzi chorych zakaźnie będziemy musieli akceptować i ich choroby, a oni nie będę musieli się leczyć xD
21 wiek, akceptacja, miłość i tolerancja

[djavulen]

@tomasz-terlecki: TAKIE TEMATY TO NA PW TERLECKI

[RM_PL]

@djavulen: Wydaje mi się, że to po prostu wynik lenistwa połączonego z niechęcią do zmian, ponieważ łatwiej jest wmówić światu, że otyłość (która jest właśnie spowodowana zachowaniami wymienionymi wcześniej) jest spoko albo to "nie moja wina tylko -tu-wstaw-cokolwiek-" niż wziąć się za siebie.

[Namarin]

@djavulen: To jest nic innego jak usprawiedliwianie swojego lenistwa połączone z brakiem atencji (bo się jest grubym).

Takie podejście w grupie w stylu:

"Jestem gruba i nic z tym nie zrobię bo jestem leniem a ty masz to zaakceptować i udawać że nie jestem gruba" :D

[t.....i]

@djavulen: A są takie ruchy dla osób wybierających anorektyczny tryb życia?

[djavulen]

@tomasz-terlecki: Są, ale nie podam nazwy bo nie chcę propagować tego syfu (tbh nie wiem który jest gorszy, chyba po równo)

[t.....i]

@djavulen: Myślę że odpowiedzialność za takie ruchy to mają też nierealistyczne standardy piękna które widzą na instagramie czy w telewizji jak jakieś znane i bogate panie mające własnych dietetyków, spędzające pół dnia na ćwiczeniach i dbaniu o siebie; potem te kobiety widzą takie coś, się #!$%@?ą bo nie są w stanie tego osiągnąć i popadają w takie gówna

[djavulen]

@tomasz-terlecki: To mnie właśnie przeraża, ta presja środowiskowa że powinno wyglądać się tak a nie tak. Czy upodabnianie się na siłę do współczesnych "kanonów" piękna, nie zwracając uwagi na fakt, że zdjęcia na instagramie są często fotoszopowane i Ci ludzie tak naprawdę nie wyglądają xD
Co do plus size - wydaje mi się, że to powstało w ramach "odpowiedzi" na rygorystyczne wymogi wychudzonych modelek biegających na wybiegach. Tylko, że w świecie

[t.....i]

@djavulen: No właśnie o tym mówiłem, że powstało jako kontra tego co na instagramie.
Nie znam się na tym, googlując plus size to wyglądają jakby były plus size.
Ale to takie bicie martwego konia, przecież nikt poza nimi się z tym nie zgadza.

[graf_zero]

Czy może jednak chodzi tutaj o podświadomą potrzebę przynależności do jakiejś wspólnoty?

@djavulen: Dokładnie o to.

Obecna "kultura" w bardzo mocnym stopniu stawia na autoidentyfikację i jasne wyrażanie siebie.
Potrzeba należenia do grupy jest odwieczna, ale ten nacisk na identyfikację powoduje znaczne nasilenie tej potrzeby.

Trzeba przy tym zauważyć że żyjemy także w okresie "victimhood culture" - czyli w kulturze w której bycie prześladowaną ofiarą jest postrzegane jako coś pozytywnego

[To_ja_moze_pozamiatam]

@djavulen: O ile zgadzam się z "To tylko teoria" to druga strona ma trochę racji.
1. Akceptacja samego siebie jest bardzo ważna od strony psychologicznej. To jest zwyczajnie ważne, by siebie zaakceptować. Należy jednak pamiętać, że akceptacja to nie zaniedbanie czy spoczywanie na laurach. Trzeba mieć jednocześnie świadomość co u siebie warto zmienić i wyznaczać sobie cele dot. własnego ciała/zdrowia
2. Obecne modelki- przesadnie chude, anorektyczki- są złymi wzorcami dla młodych

[denerwujesie]

@djavulen: wcale nie jest łatwo wyhodować takie grube dupska, tylko niektórzy ludzie mają ku temu predyspozycje. Także warto szanować tych, którzy ich nie mają, a włożyli tyle pieniędzy i wysiłku, żeby #!$%@?ć wagony żarcia I doprowadzić się do tego już kanonu piękności.

[nacpanazielonka]

To mnie właśnie przeraża, ta presja środowiskowa że powinno wyglądać się tak a nie tak. [...] ale trzeba znać umiar kiedy należałoby już zacząć coś ze sobą robić

@djavulen: naprawdę, nie widzisz tutaj hipokryzji? Ruchy "fat positive" powstają właśnie po to, żeby powiedzieć że to nie jest zbrodnia być grubym, że to że jest się grubym nie oznacza że należy się nienawidzić i zamykać w piwnicy. "Promowanie otyłości" to jest jakiś

[Smartass]

@nacpanazielonka: Oczywiście nie chodzi o nienawidzenie siebie. Jednak taki ruch pokazuje, że otyłość jest w porządku, a dobrze wiemy, że otyłość zdecydowanie nie jest w porządku. Absolutnie nie można tego akceptować jako normalności, a taki niestety jest zamiar.

Rudy kolor włosów nie jest chorobą, natomiast otyłość jest i co gorsza prowadzi do rozwoju kolejnych chorób populacyjnych. Właściwie otyli ludzie rujnują budżet państwa przeznaczony na opiekę zdrowotną, co bezpośrednio uderza w obywateli,

[nacpanazielonka]

@Smartass: palacze też rujnują. I alkoholicy. I ludzie którzy nie myją zębów. I starsi ludzie - o, ci to już w ogóle rujnują budżet! To co, starych ludzi też nie będziemy akceptować?
Powtarzam: takie wydarzenia NIE pokazują że "otyłość jest ok", tylko że będąc otyłym można korzystać z życia bo jest się tak samo wartościowym. Jakoś nie widzę tam nigdzie haseł "roztyjcie się, fajnie jest". Takie eventy są głównie dla tych