Wpis z mikrobloga

John Oliver - studium upadku.

LastWeekTonight debiutował jako cykl błyskotliwych, inteligentnych komentarzy do rzeczywistości, okraszonych dowcipnym odautorskim komentarzem. Potem niestety poczciwego Dżona dopadł syndrom echo chamber. Podobnie jak panowie Dumb&Dumber #pdk padł ofiarą własnego sukcesu i uwierzył że jeśli audytorium złożone z małpek klaszcze, to jest dobrze.

Pół biedy, gdy sprowadzało się do marnowania cennych minut czasu antenowego i - przede wszystkim - widza na dowcipy o masturbującym się Sancie których nie powstydziłby się kabaret z Krotoszyna czy bezwartościowych materiałów o japońskich maskotkach (sic!).

Gorzej że po drodze atrofii u Janusza Olivera uległ ośrodek wnioskowania i logicznego myślenia, przez co merytoryczna jakość materiałów poleciała na łeb, na szyję. Co dobitnie widać w materiale przedostatnim.

- Dlaczego nie użyć przy egzekucjach mechanizmów wypracowanych przy eutanazji?
- Bo... zdrowego trudniej utłuc niż chorego (!)


- A poza tym kara śmierci jest zła sama w sobie.
- A czemu jest zła?
- Bo jest zła. Bo to tak jak spółkowanie z matulą. A spółkowanie z matulą jest inherentnie złe. Dlatego kara śmierci też jest zła. Czego nie rozumiesz?


Szkoda, bo ongiś oliverowe filmiki można było oglądać z przyjemnością i przy okazji czegoś się nauczyć.
Teraz król zrzucił szaty i została tylko tzw. entertaining value.

#johnoliver #lastweektonight #swiat #youtube
Dutch - John Oliver - studium upadku.

LastWeekTonight debiutował jako cykl błyskot...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Dutch: Zdecydowanie się zgadzam. Pierwsze dwa sezony były świetne. Prostym językiem wyjaśniały zawiłe kwestie, często prezentując temat z dwóch stron. Ale odkąd zaczął się regularny pojazd po Trumpie, to poziom "głównych" materiałów spadł. W zasadzie mogłoby się to nazywać The Donald Trump Show with John Oliver.
  • Odpowiedz