[Poemat]

Jeszcze miesiąc męczarni ( ͡° ʖ̯ ͡°)
W dni push&pull odpada 40ww z tego.
A wy co, dalej narzekacie, że nie rośniecie?
Syty głodnego nie zrozumie @Kasahara
#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia #dieta #hclf #bolszewicy #chudnijzwykopem

[Duzy_Dziki_Zwierz]

@Poemat: ja bym tak chciał, bardzo ( ͡° ʖ̯ ͡°) lubię węgle i jedzonko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Poemat]

@Duzy_Dziki_Zwierz: W sumie nie mam problemu przejeść, ale czasami trafi się wyjście albo inny obowiązek i ch*j lecę w dół ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Kasahara]

@Poemat: przy tej ilości Ww to ja bym walił pre i post workout insulinę ¯\_(ツ)_/¯

[Poemat]

@Kasahara: (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞

[Duzy_Dziki_Zwierz]

@Poemat: ja właśnie umiem tak ustawić życie, żeby zjeść wszystko. Z resztą mam taką pracę, że mogę jeść kiedy chce. Ba, nawet wyjść mogę kiedy chcę ( ͡° ͜ʖ ͡°) a teraz to ja mam w treningowy 480g ww, jakieś 300b i 70g F i chodzę głodny o #!$%@?

[Ravciu]

@Poemat: ooo baben, ale Ty dużo wpierniczasz :O

[S.....r]

@Duzy_Dziki_Zwierz: Nie chciałbyś kilograma węgli zjadać. Ludziom się wydaje, że o jak to fajnie, bo wczoraj miał ładowanie zjadł kilogram węgla i jeszcze drugi by #!$%@?ł, jak masz 5 siłowych i w każdy trzeba zjeść 800g węgla to po tygodniu już Ci się nudzi. Mijają kolejne tygodnie, a Ty nadal musisz to #!$%@?ć, po miesiącu kombinujesz jak nie jeść śmieci i wepchnąć jak najwięcej ww z jak najmniejszej porcji.

[Duzy_Dziki_Zwierz]

@Skogyr: ja wiem jak to wygląda, chcoiaż aż tyle ww nigdy nie jadłem.

Jestem na redukcji, i jestem głodny, to sobie marzę. Ale zdecydowanie łatwiej jest mi jeść ponad stan niż niedojadać. Nie mam problemów z ilością jedzenia.

[Poemat]

@Skogyr: Akurat jestem nadzwyczaj poyebany i te węgle idą mi po kolei z jaglanych, manny, ryżu, kukurydzianych i cookie, chleba tostowego, owoców, dwie tortille, trochę żurawiny i tak dzień w dzień właśnie więc aż sam się sobie dziwie, że nawet jebitnego dżemu nie jadam.

[Duzy_Dziki_Zwierz]

@Poemat: bo to się da zrobić jak się ma mentalność maszyny-opasa ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja nawet wolę ryż czy płatki niż jakieś śmieci. Po prostu mi smakują.

A jeśli zaliczyć do czystego żarcia naleśniki, to już w ogóle mogę i 2 kilo węgli wpyerdolic ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Poemat]

@Duzy_Dziki_Zwierz: Ja po takim dniu i tak bym jeszcze oyebał jakieś sushi albo coś ( ͡º ͜ʖ͡º)

[S.....r]

@Duzy_Dziki_Zwierz:
@Poemat:

Zazdroszczę. Jestem świnią i lubię #!$%@?ć, mając 500 węgla chodzę spać głodny, albo z apetytem jeszcze warzywami dopycham, z każdą kolejną setką marzy mi się redukcja. Dlatego, teraz zluzowałem gacie i nie masuję przynajmniej do końca lipca. Nie liczę kcal, ale akurat umiem sobie poradzić z tym, żeby zjeść swoje +/- nie ulać się i nie zgubić kg.

[Duzy_Dziki_Zwierz]

@Poemat: morał z tego taki, że do tego sportu trzeba być nawet odpowiednio #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A naleśniki to naprawdę chodzą za mną jak cholera

[Duzy_Dziki_Zwierz]

@Skogyr: to akurat wiadoma sprawa, że zawsze się marzy to, na czym akurat nie jesteś, i w żadna stronę to nie jest łatwe. Mi jednak łatwiej jeść więcej niż potrzebuje niz niedojadać.

[Bumelante]

zdecydowanie łatwiej jest mi jeść ponad stan niż niedojadać

@Duzy_Dziki_Zwierz: to jest kwestia przyzwyczajenia, genetyki czy jeszcze czegoś innego? bo mam na odwrót i zastanawiam się czy można to zmienić

[czup]

@Poemat: nie masz problemu ze wzdęciami po takich ilościach ww?

[Poemat]

@czup: Nie, tradycyjnie samara pod wieczór, a mam IBS w stanie remisji więc tym bardziej wygryw trochę

[Duzy_Dziki_Zwierz]

@Bumelante: pewnie wszystkiego po trochę. Nie zastanawiałem się nigdy, czy można. Zaakceptowałem fakt

[S.....r]

@Duzy_Dziki_Zwierz: Bo jak sam napisałeś nie miałes kilograma ww do zjedzenia dzień w dzień. Jak będziesz miał zmienisz zdanie :D

[C.....u]

@Poemat: perfect makro