Wpis z mikrobloga

@xpatryk89: jak byłem w gimnazjum/liceum, to przerobiłem swojego x360 i było super. Mogłem sobie wrzucać gierki przez USB, wygoda, darmo. Ale wtedy czasy były inne. Problem z netem w konsoli, promocji nie było za bardzo, gry konsolowe drogie były. Obecnie, przy zastrzesieniu gier, czy to AAA czy indie, ogromnych promocjach, czy abonamentach (game pass, EA Access), szkoda czasu i kasy na piracenie, bo można grać w naprawdę świetne tytuły za grosze
@bomba4: @rabarbarowyStraznik: @rbbxx: @TymRazemNieBedeBordo: @Joii: @Griffith: @MasterChief112PL: @wysuszony: Ale was zapiekło. Otóż nie napisałem że mam zamiar piracić, chciałbym mieć kontrole nad swoją konsolą lubie eksperymenty i tak dalej. Może pojawiła by sie kompatybilność wsteczna 100% z x360? Może emulatorki?Dlatego mam komputer i X360. Samo piractwo jest kwestią dyskusyjną, ale to temat obszerny i szeroki.na inny raz. Otóż przyznam sie piraciłem na przykład GTA