Wpis z mikrobloga

@Jamniczek97 Mam, a raczej miałem kumpla. Taki z cyklu co ja to nie ruchalem. Ogólnie był bardzo spoko ziomem, znal się na kilku tematach jak fachowiec, potrafił pomoc z technicznymi sprawami, maił kilka pasji, którymi zarażał innych. Po prostu dało się z nim pogadać o życiu i o piciu. Swoją łaskę poznał na nielegalnych ulicznych wyścigach (jeździł tam jakaś mazda od starego). Na początku chciał nam ją przedstawic. Dupa młodsza od niego
@Basiura89: @FotDK: @maras_sc2: @paw4da: @Bosayerba: @derko123: @dbcoop: @stam: @TrollWykopu: Panowie, ale wytłumaczcie mi, dlaczego to robią? ze starchu ze ktos im ta laske #!$%@?? No nie rozumiem, tez byłem zakochany i tez bylem w zwiazku, ale #!$%@? mac jestem ZAWSZE dostępny. A tu dzwonisz do kogoś, kto tylko pracuje 8 h dziennie i gość ci #!$%@? mowi ze on nie wie czy za
@Jamniczek97 najczęściej takie zachowania występują u przegrywów, którzy całe życie użalali się nad sobą, że są sami, że nie mogą znaleźć sobie nikogo i nagle trafia się okazja. Nagle pojawia się jakaś dziewczyna, nieważne, że ma dwójkę gówniaków, nieważne, że jest paskudnym patusem. Najistotniejsze jest to, że trafiła się im okazja i oni zrobią wszystko, żeby tej okazji nie stracić