[ponton]

Wiele osób narzeka, że na lekcjach z angielskiego, a nawet na maturze, muszą słuchać kasety ze starego, pierdzącego magnetofonu. Dopiero za kilka docenią te ćwiczenia, gdy w swojej pracy w korpo będą musieli zrozumieć Anglika podczas telekonferencji przez tani chiński zestaw głośnomówiący.

#matura #korposwiat

[t.....a]

@NieRozumiemIronii: pol roku w Newcastle i da sie ogarnac bez problemu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[t.....a]

@gybefan: wg mnie najlepiej rozmawia sie z 1Anglikami z południa Anglii i Manchesteru 2Murzynami urodzonymi w UK 3 Walijczykami (to nie zawsze) 4Zydami i Holendrami 5Szwedami 6 Hindusi ( to sa ci z ktorymi mialem do czynienia) najgorzej 1 Mumblersi i travellersi z UK 2 Chinczycy 3Ruscy i Ukraincy 4Hiszpanie

[NieRozumiemIronii]

@Luqiize:

Azjaci z tego co slyszalem, boja sie byc negatywnie ocenieni i wszystko chca robic dobrze, dlatego wstydza sie mowic po angielsku pewnie

IMO mit, po prostu dużo trudniej im się nauczyć angielskiego ze względu na różnice między językami. W dodatku w szkołach publicznych często nauczyciele angielskiego mają tragiczna wymowę.

[t.....a]

@NieRozumiemIronii: czesto tam angielskiego ucza Ruscy ( mozesz nie umiec dobrze angielskiego ale dostaniesz posade bo jestes bialy)

[Klepajro]

@NieRozumiemIronii tak zwłaszcza hindusi nie mają styczności z angielskim xD

[gybefan]

@tomislawniepelka: Hiszpanie to masakra, mówią strasznie niewyraźnie :)

[t.....a]

@gybefan: oni nie znaja angielskiego po pierwsze( ͡° ͜ʖ ͡°)

[visca]

@bitcoholic: zgadza się. Pierwszą rozmowę kwalifikacyjną (w pełni po angielsku) miałem z Włochem i rozmawiało się nam zajebiście :)

[maciejg]

@szaremyszki otóż właśnie Anglicy są najgorsi. Najczęściej połykają końcówki.


I Francuzi. Ci, nawet jak mówią po angielsku, to dalej mówią po francusku....

[NieRozumiemIronii]

@Klepajro: piszę o Chińczykach.

[dlolb]

@ponton: nie daj Boże jeszcze jakby to był irlandczyk, albo szkot, niby angielski, ale nie do końca

[NieRozumiemIronii]

@tomislawniepelka: najciekawsze, że taki Ruski średnio mówi lepiej po angielsku niż Azjata po filologii angielskiej :).

[Red_u]

@ponton: Najgorzej jak zadzwoni rodowity anglik i zacznie się rozkręcać. Tego bullshitu nawet najtęższy umysł nie ogarnie.

[szybonit]

@maciejg: Ja mam w pracbazie combo- mój przełożony jest Francuzem, a do tego ma wadę wymowy. Po pierwszych 3 miesiącach się przyzwyczaiłam, ale początkowo nie wiedziałam, czy rozumiem go, bo mówi do mnie po angielsku, czy rozumiem, bo znam trochę francuski... :D

[fledgeling]

@ponton najlepsze są akcje gdy ktoś z UK napisze cos w stylu "I am afraid that we cannot so that" - a ktoś mu odpisze "Don't be afraid" (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[t.....a]

@Red_u: jezeli to mumblers, travellers albo jakis inny lowest of the low to prawda, ale wystarczy ze ktos skonczyl wiecej niz ichniejsze gimnazjum (chyba grammar school sie to nazywa -nigdy nie ogarnialem ichniejszego systemu edukacji)to juz idzie naprawde sie z nimi dogadac

[t.....a]

@szybonit: z nimi nawet bez wady wymowy ciezko sie porozumiec bo oni nawet mowiac po angielsku mowia po swojemu

[lukaszlew77]

@szaremyszki: najgorsi są Azjaci: od Hindusów zaczynajac na Japończykach kończąc

[bizonsky]

@ponton anglika jak anglika ale jak gadasz z nieanglikiem przez ten sam zestaw to dopiero jest jazda
huherus (cooker hoods) XD