[C.....y]

#it #programowanie #scrum #agile


Zaczynam dochodzić do wniosku, że agile (i scrum w szczególności) zaczyna zamieniać się w Świadków Jehowy albo Scjentologów - sektę z dobrym modelem biznesowym i kilkoma świętymi księgami, ktorych nie można kwestionować ani w żadnym stopniu pomijać. Tu pan domaga się certyfikacji z j------o manifestu Agile.

[laki1]

@Czesiowcy: this thread again

[kernelpan1c]

@Czesiowcy: ludzie zapomnieli, że to metodologia ma służyć zespołowi, a nie na odwrót :P

[ppawel]

@Czesiowcy: niestety często jest tak tak, że za "edżajla" chce zabierać się banda "liderów" i "zarządców", która nie potrafiła by zarządzać jednoosobowym kopaniem ziemniaków (albo raczej nawet rowów, bo ziemniaka pewnie da się ciągle popsuć), a próbują coś działać metodą kija (oczywiście bez marchewki)... A w zasadzie gdyby na poważnie brać przynajmniej pierwsze trzy z czterech wartości z Agile Manifestu to dla takich mistrzów bicia piany i zapełniania tabelek nie

[wytrzzeszcz]

@ppawel: a patrz mi się wydawało że to jest kop stąd do obiadu i przy obiedzie pytanie dlaczego tak mało

[katarzynkaN]

@Czesiowcy: EH PANOWIE CORAZ WIĘCEJ AMATORÓW SIĘ PCHA DO ZABAWY HEHE MAM NADZIEJĘ, ŻE PRZEJDZIE TA NOWELIZACJA USTAWY I W AGILE BĘDZIE MOŻNA PRACOWAĆ TYLKO Z LICENCJĄ BO SERIO NIEKTÓRZY NIE MAJĄ ANI DOŚWIADCZENIA ANI WYOBRAŹNI I NA PRZYKŁAD NIE PRACUJĄ ZGODNIE Z MANIFESTEM