Wpis z mikrobloga

Jak ja #!$%@? gardzę tym całym podrywem. Facet #!$%@? jakieś #!$%@?, udaje kogoś kim nie jest i poświęca pełno czasu, żeby tylko płeć przeciwna rozłożyła przed nim nogi. Kobiety natomiast #!$%@?ą jakieś bzdury o charakterze, inteligencji i zaradności, a w rzeczywistości chcą tylko, żeby jakiś facet ze świetną mordą/sylwetką je zbajerował i dały mu się poużywać. #!$%@?ę to całe zakłamanie i hipokryzje, na których bazują te wszystkie relacje kobieta-mężczyzna. Pogardzam tym całym #!$%@? syfem w największym możliwym stopniu. Dziękuję za uwagę. #przegryw #tfwnogf #stulejacontent
  • 27
Ale #!$%@?... Jak ja mam niby #!$%@? rozmawiać normalnie z dziewczynami - każda rozmowa z nimi jest równoznaczna z koniecznością cofnięcia się w rozwoju. Nie potrafię i nie mam zamiaru #!$%@?ć na dno, żeby tylko jakaś szmata zgodziła się dla mnie rozebrać.


@GreatMajster: O stary, to rozmawiaj z facetami ;D

Poważnie, naprawdę same karyny poznajecie? Sporo dziewczyn poznałem, owszem, sporo było durnych (ale wiele ludzi jakich poznaje też takich jest), ale
@rzeznia22: A może należy patrzeć trochę bardziej "na trzeźwo", a nie pod wpływem emocji i z klapkami na oczach? Też kiedyś myślałem podobnie jak ty("miłość, związek, seksy z tom jedynom!!!11"), ale lepiej odsunąć na bok cały ten syf, który uniemożliwia właściwą ocenę sytuacji i spojrzeć na rzeczywistość taką jaka jest.
@: #!$%@? prawda. jak sie podobasz to w dzisiejszych czasach one same wychodzą z jakąś propozycją albo coś sugerują. Wlasnie dzis jej napisałem. Zaproponowałem zeby wpadla do mnie w jakiś weekend to ona na to ze ''w sobote chyba bedzie miala praktyki ,ale ze nie wie do konca'' zwykle #!$%@?. Potem jej napisałem ze nie lubie nieszczerości i coś przeklnąłem i juz sie do mnie obrazalska nie odzywa. #!$%@? to. Gdybym był