Wpis z mikrobloga

Jak ja #!$%@? gardzę tym całym podrywem. Facet #!$%@? jakieś #!$%@?, udaje kogoś kim nie jest i poświęca pełno czasu, żeby tylko płeć przeciwna rozłożyła przed nim nogi. Kobiety natomiast #!$%@?ą jakieś bzdury o charakterze, inteligencji i zaradności, a w rzeczywistości chcą tylko, żeby jakiś facet ze świetną mordą/sylwetką je zbajerował i dały mu się poużywać. #!$%@?ę to całe zakłamanie i hipokryzje, na których bazują te wszystkie relacje kobieta-mężczyzna. Pogardzam tym całym #!$%@? syfem w największym możliwym stopniu. Dziękuję za uwagę. #przegryw #tfwnogf #stulejacontent
  • 27
@Edenes: Akurat przez neta jakoś daje radę ogarnąć spotkanie, ale te cały randki, "poznawanie siebie" to dla mnie #!$%@? na dno i raczej wątpię, że będę miał ochotę to wszystko dalej kontynuować.
@GreatMajster: poczulbys sie lepiej gdyby 'loszka' ci napisala, ze chce uatawionego, przystojnego faceta??? Wy sami chceciw byc oszukiwani.
Mozesz szukac mlodych dziewczyn, bo one zwykle jeszcze nie wiedza ze do zycia potrzebne sa pieniazki, albo ze pieniazki spadaja z drzewa
@GreatMajster: czyli jestes jakies 8/10 ze w ogole chcą sie z tobą spotkać. ja jestes ponizej 8/10 nawet do bólu przeciętna z wyglądu rózowa cie oleje . jak jestes 9/10 czy 10/10 to nawet na randce gadac nie musisz .Pojdzie z toą w krzaki i bez tego
@Pierrot: ostatnio pracując w banku poznałem jakąś 16 letnią siksie,była moją klientką. pozniej rozmawialismy przez neta. pomyslalem ze moze wreszcie się jakieś spodobałem bo wychodząc z banku spojrzała się na mnie z takim zalotnym usmiechem. Pisać niby chciala, po paru dniach napisałem jej ''czy chcialaby sie kiedys ze mną spotkac i lepiej poznać'' to mi odpisała ''ze jestem słodko niesmialy'' i ''ze pomyslimy o tym'' i ze musi tylko wyzdrowiec. Ale
@GreatMajster: Nie zauwazylem zebym sie plaszczyl i udawal przed rozowymi. Jestem szczery do bolu i jak ktorejs to nie pasuje to co mnie to obchodzi? ¯_(ツ)_/¯

Z drugiej strony oczekuje tego samego co zaznaczam na poczatku.

Nie ma co udawac chyba ze jest sie typem ruchajacym bez wiekszej znajomosci.
@sexlord: "Nie masz nic do powiedzenia" - jak ja kocham te pseudo-argumenty. Nie przyszło ci przypadkiem do głowy, że im człowiek jest inteligentniejszy i ma mniejszą ochotę na gadanie o jakichś gównach, żeby tylko zobaczyć kobiecą pochwę, tym ma mniejsze powodzenie u kobiet?
Ale #!$%@?... Jak ja mam niby #!$%@? rozmawiać normalnie z dziewczynami - każda rozmowa z nimi jest równoznaczna z koniecznością cofnięcia się w rozwoju. Nie potrafię i nie mam zamiaru #!$%@?ć na dno, żeby tylko jakaś szmata zgodziła się dla mnie rozebrać.


@GreatMajster: O stary, to rozmawiaj z facetami ;D

Poważnie, naprawdę same karyny poznajecie? Sporo dziewczyn poznałem, owszem, sporo było durnych (ale wiele ludzi jakich poznaje też takich jest), ale
@rzeznia22: A może należy patrzeć trochę bardziej "na trzeźwo", a nie pod wpływem emocji i z klapkami na oczach? Też kiedyś myślałem podobnie jak ty("miłość, związek, seksy z tom jedynom!!!11"), ale lepiej odsunąć na bok cały ten syf, który uniemożliwia właściwą ocenę sytuacji i spojrzeć na rzeczywistość taką jaka jest.
@: #!$%@? prawda. jak sie podobasz to w dzisiejszych czasach one same wychodzą z jakąś propozycją albo coś sugerują. Wlasnie dzis jej napisałem. Zaproponowałem zeby wpadla do mnie w jakiś weekend to ona na to ze ''w sobote chyba bedzie miala praktyki ,ale ze nie wie do konca'' zwykle #!$%@?. Potem jej napisałem ze nie lubie nieszczerości i coś przeklnąłem i juz sie do mnie obrazalska nie odzywa. #!$%@? to. Gdybym był