Niepowodzenie przywraca ludziom wszystkie cnoty, jakie pomyślność im odbiera.
Eugene Delacroix
Wczoraj było depresyjnie, więc dziś dla równowagi coś optymistycznego.
Po wczorajszej sytuacji opisanej w poście, byłam naprawdę zdołowana. Niby nic takiego, a w reklamówce nic specjalnego, ale poczułam się jak zramolała babcia z demencją. A, jak mówiłam wczoraj, to był DOBRY dzień.
Ale nie byłabym sobą, gdybym odpuściła i mimo iż torba była niebieska, a ja uparcie wmówiłam sobie, że poszukuję ZIELONEJ (bo dwa dni wcześniej byłam z taką na zakupach i pewnie dlatego ją pamiętałam), sprawdzałam wszystkie możliwe miejsca i...JEST!
I tak, wiem, może to nie jest spektakularne zwycięstwo Dawida nad Goliatem, ale pozwoliło mi to odzyskać choćby namiastkę wiary w swój mózg. A że jestem typem Logika, a wiedza była moją procą...
Podsumowując: Gdybym się poddała, nie odzyskałabym torby. Gdybym jej nie ZGUBIŁA, nie udowodniłabym sobie, że potrafię, mimo wszystko, ciągle metodycznie działać, jeśli zechcę. A to dało mi motywację do działania.
Mam dziś w planie wejść na komputer by spróbować odtworzyć zaszyfrowany plik, potaplać się w swoich hobby, poczytać, iść z psem na spacer, poodpowiadać na kilka wiadomości, pomyć naczynia, wziąć kąpiel, obejrzeć kilka filmików na Youtube i iść spać, by jutro wstać do pracy!
...ale najpierw - leki.
Więc jeśli coś zawalicie, nie gódźcie się na porażkę. Może da się z tego jeszcze wyjść. Na przykładzie tak prostym, jak z tą torbą.
Eugene Delacroix
Wczoraj było depresyjnie, więc dziś dla równowagi coś optymistycznego.
Po wczorajszej sytuacji opisanej w poście, byłam naprawdę zdołowana. Niby nic takiego, a w reklamówce nic specjalnego, ale poczułam się jak zramolała babcia z demencją. A, jak mówiłam wczoraj, to był DOBRY dzień.
Ale nie byłabym sobą, gdybym odpuściła i mimo iż torba była niebieska, a ja uparcie wmówiłam sobie, że poszukuję ZIELONEJ (bo dwa dni wcześniej byłam z taką na zakupach i pewnie dlatego ją pamiętałam), sprawdzałam wszystkie możliwe miejsca i...JEST!
I tak, wiem, może to nie jest spektakularne zwycięstwo Dawida nad Goliatem, ale pozwoliło mi to odzyskać choćby namiastkę wiary w swój mózg. A że jestem typem Logika, a wiedza była moją procą...
Podsumowując: Gdybym się poddała, nie odzyskałabym torby. Gdybym jej nie ZGUBIŁA, nie udowodniłabym sobie, że potrafię, mimo wszystko, ciągle metodycznie działać, jeśli zechcę. A to dało mi motywację do działania.
Mam dziś w planie wejść na komputer by spróbować odtworzyć zaszyfrowany plik, potaplać się w swoich hobby, poczytać, iść z psem na spacer, poodpowiadać na kilka wiadomości, pomyć naczynia, wziąć kąpiel, obejrzeć kilka filmików na Youtube i iść spać, by jutro wstać do pracy!
...ale najpierw - leki.
Więc jeśli coś zawalicie, nie gódźcie się na porażkę. Może da się z tego jeszcze wyjść.
Na przykładzie tak prostym, jak z tą torbą.
#epilepsja #neurologia #zalecenia #swiadomosc #padaczka #terapia #notatkiepileptyczki #psychologia #wychodzimyzprzegrywu #cytaty #cytatywielkichludzi #motywacja
źródło: comment_v9sQrvVeJyDjQHKNDS2YDfC5jMCjCvbK.jpg
Pobierz