@Prezydent_Polski: W takim razie tym bardziej pytanie o naukę ukraińskiego jest kompletnie z czapy. Skoro osoba ma jakieś wyobrażenie jak warunki na danym stanowisku wyglądają i jej nagle wyjeżdżasz na rozmowie, że będzie się musiała uczyć Ukraińskiego. Po co się na tym zatrzymywać? Mogłeś jeszcze dodać, że czeka ją delegacja w Donbasie, byłbyś jeszcze bardziej żenująco-śmieszniejszy. Gratuluję.
@Prezydent_Polski: jak gość sie zgodził o 500zł mniej zarabiać to mogłeś powiedzieć "oo widzę że pana nie boli , że rychu peja ma szansę dziś uczciwie zarobić"
@Prezydent_Polski: w następnym wpisie podpisz która kwestia jest twoja a która kandydata bo w niektórych momentach ciężko się połapać (np. z tym telefonem)
@Prezydent_Polski pytam czy idąc na rozmowę wiedzieli, że będzie dziwnie czy szli nieświadomi co ich czeka? Poza tym.. Weź zdradź co to za robota. Cokolwiek, branża, pierwsza litera itp ( ͡º͜ʖ͡º)
Tak, btw: tym pytaniem o zatrudnianie Ukraińców przegrała sobie rozmowę, albo raczej tym jak zaakcentowała wyraz „Ukraińców” – i nie, w zespole nie ma obcokrajowców, ale tylko dlatego, że jeśli ktokolwiek taki się zgłosił, nie miał odpowiednich kompetencji.
@Prezydent_Polski masakryczne historie, chyba bym nie umiał być miły na takiej rozmowie, zapytalbym wprost czy szukają prawdziwego specjalisty czy kolejnego wała do tyrania. Pewnie bym przegrał od razu :P
@DADIKUL: Zapewniam, ze jeśli zatrudnię kogoś, kto tu wystąpił to poproszę o potwierdzenie, że tak było na naszej rozmowie. Co do zatrudnienia, na kogo padnie - okaże się po drugim etapie.
masakryczne historie, chyba bym nie umiał być miły na takiej rozmowie, zapytalbym wprost czy szukają prawdziwego specjalisty czy kolejnego wała do tyrania. Pewnie bym przegrał od razu :P
@Satanistic: Widzisz, chodzi o to, że pracownik nie może tak zareagować w trudnej dla siebie sytuacji. Dlatego pewnie byś przegrał odpowiadając w ten sposób. Prawdopodobnie również aplikując na jakiekolwiek inne stanowisko również.
@Prezydent_Polski na szczęście w moje branży liczą się referencje i to co potrafisz - projektowanie w budownictwie. Tam nie ma takich dziwnych dyskusji, siadasz, konkretne pytanie, konkretną odpowiedź. Umiesz to pracujesz, nie umiesz to dziękujemy.
@Prezydent_Polski: @kurczaczak: To, że w jakiś sposób zaakcentowała jakieś słowo, nie jest powodem samym w sobie do tego, by kogokolwiek odrzucać. Może w innej sytuacji "Ukraińcy" zaakcentowałaby inaczej, a jeszcze w innej inaczej, a to, że akurat w tej zabrzmiało to jak zabrzmiało, nie musi o niczym świadczyć. De facto odrzuciłeś ją z powodu, który nie jest związany z pracą, tylko dlatego, że ci nacisnęła na wspaniały odcisk
Za to w piątek o-------m konkret. Chcesz się ze mnie pośmiać? Przeczytaj mój następny wpis - co o-------m w piątek.
z tym telefonem)
To jest nieuczciwe.
@Satanistic: Widzisz, chodzi o to, że pracownik nie może tak zareagować w trudnej dla siebie sytuacji. Dlatego pewnie byś przegrał odpowiadając w ten sposób. Prawdopodobnie również aplikując na jakiekolwiek inne stanowisko również.