[aadm10]

#internet #elektronika
Chcę podłączyć internet ze ściany; mam skręcone kable: dwa białe i niebieski z zielonym. Z tego co się dowiedziałem powinienem podłączyć je do środkowych drucików z wtyczki sieciowej. Gdy podłączam telefon działa.
Dlaczego gdy podłączam modem nie działa?

[Jarek_P]

@ZygoteNeverborn: a ja owszem, zajmuję się tym zawodowo (na trochę wyższym poziomie, niż monter) i naprawdę wiem co mówię. Jedyna teoretycznie możliwa sytuacja, gdy internet szedłby po osobnej parze, to symetryczne biznesowe łącze SHDSL, ale to jest obecnie rzadka i bezsensowna technicznie egzotyka, nigdy nie było dostarczane do domów, do zwykłych użytkowników i nie jestem pewien, czy taką usługę Netia kiedykolwiek świadczyła.

[ZygoteNeverborn]

a ja owszem, zajmuję się tym zawodowo (na trochę wyższym poziomie, niż monter) i naprawdę wiem co mówię

@Jarek_P: Bardzo przykro mi to czytać. Ale spoko ja też spotkałem w budowlance inżynierów z uprawnieniami, którzy mapki geodezyjnej czytać nie umieli. Jeśli masz 4 żyły i możesz puścić jeden sygnał na jednej parze a drugi na drugiej , to dlaczego tego nie mieli zrobić? I tak zrobili. A podłączałem raz sam

[Jarek_P]

Jeśli masz 4 żyły i możesz puścić jeden sygnał na jednej parze a drugi na drugiej , to dlaczego tego nie mieli zrobić?

@ZygoteNeverborn: i od samego ONU ciągnęli do Ciebie te dwie pary zamiast jednej? Dublując zajętość kabla i ograniczając w ten sposób własne możliwości przyłączeniowe dla innych abonentów? Gdzie tu sens i gdzie logika, jaki operator tak robi, a przede wszystkim: po co? Może po prostu splitter miałeś

[zenkowik]

@aadm10: Jeśli internet będziesz miał tylko w jednym miejscu, to wg mnie najlepiej pozostałe linie podpiąć pod zaciski oznaczone jako phone - z dość dużym prawdopodobieństwem zwiększą się możliwości linii (minimalnie, ale zawsze coś).