Wpis z mikrobloga

@rales: @Lardor: Do mojej klasy w 6 klasie podstawówki trafił taki co 4 kible z rzędu miał. Lekcja matematyki i nauczycielka brała każdego do tablicy. On oczywiście nic nie umiał to się chował pod ławką jak miała być jego kolej. No więc chowa się i ma taką grę starą z tetrisem czy czymś podobnym i zapomniał wyłączyć dźwięku xD. Nauczycielka to była największa kosa w szkole więc krzyk a kolega
@rales: Ty się śmiejesz a kiedyś specjalnie u nas założyli posterunek policji bo kradli w okolicy auta na potęgę i nie tylko auta. Ten "kolega" miał też 2 czy 3 braci. No i jakiś czas po tym jak powstał posterunek to zaparkował któryś dzielnicowy przed nim. #!$%@? mu wszystkie 4 koła w biały dzień a auto zostało na cegłach. Wszyscy wiedzieli kto to zrobił, łącznie z policją, no ale dowodów brak.
@Chyzwarr: Pamiętaj, że była 3-4 lata starsza(3x-4x kibel). A w jakim wieku zaczęła dawać to nie wiem, ale pamiętam, że kiedyś dawała komuś na naszych lokalnych bunkrach. z 30 osób to oglądało z takiej górki xD. Teraz wiem, że ma kilka dzieciaków z czego na 100% trójkę z trzema innymi kolesiami i jest chyba po ślubie.

Już nie wspominając o tym, że kilka lat później do moich rąk trafiło jej CV.
@biliard: Zależy po której zawodówce. Jeśli ktoś po zawodówce złapie fach w typowej mechanice czy elektryce, to może kosić ładny pieniądz. Cała reszta pokroju fryzjerów i sprzedawców zaniża płace. Ba, jak mi przegrzewał się kontakt, to elektrykowi zapłaciłem za 30 minut roboty 50 złotych (materiały dostarczyłem własne, to o co on poprosił), a to był jeden z tych co niby wpadł do mnie pomiędzy zleceniami, bo znalazł wolną chwilę.
@Tatiagla: Choćbyś był najlepszym gównorobem, nie licz na to, że twój szef będzie zarabiał gorzej. Wiem, że są fuchy typu 15 min i 100zl, ale trzeba dojechać/zapłacić podatki/oddać cześć na tego prywaciarza kurła, itd. Rozmawiamy o normalnych dochodach. Ponadto (przy tak słabej średniej) jeśli jeden zarabia więcej, to drugi mniej (niż nawet ta nędzna średnia).
Cóż, sposób życia nie pozostaje bez konsekwencji. Czy wiesz, że istnieje nawet zależność pomiędzy poziomem wykształcenia
Czy wiesz, że istnieje nawet zależność pomiędzy poziomem wykształcenia a długością życia?


@biliard: bardziej byłaby to zależność od wychowania i długości życia, bo przecież kobiety po zawodowa h żyją dłużej jak mężczyźni po szkole wyższej.

Choćbyś był najlepszym gównorobem, nie licz na to, że twój szef będzie zarabiał gorzej.


@biliard: Ci lepsi gownoroby idą nawlasna działalność. W końcu jeśli ktoś ma natyle talentu, że umie uzyskać wiedzę z danego zagadnienia,
@Tatiagla: Niestety, ale osoby z wykształceniem zasadniczym najrzadziej otwierają własne interesy, zarazem są najmniej konkurencyjni oraz najmniej innowacyjni (wiecej: PARP.gov.pl). Nic więc dziwego, że częściej siedzą na bezrobociu (czy to wymuszonym czy dobrowolnym).
Oczywiście każdy ma swoją ścieżkę, ale świadomy wybór drogi pod górkę nie uznałbym za rozsądny. Dlatego gdy ktoś ma choćby znikome ambicje, to lepiej zrobi inwestując w edukację. Takie są fakty.
@biliard: jednakże fakt inwestowania w edukację nie jest zależny od studiów które ktoś ukończy. I tak osoba po zawodowe, która skupi się na certyfikatwch związanych z prądem będzie chętniej brana jak student studiów ścisłych bez tych potrzebnych papierów. Osobiście uważam, że małe zainteresowanie własnym biznesem jest spowodowane nalecialosciami z komunistycznego systemu, gdzie wyżej stawiano pracę na etacie jak własną działalność. Nawet obecnie u wykształconych dorosłych po 50 często jest ciężko wyplewic