Wpis z mikrobloga

#dziendobry Wszystkim #rozowepaski oraz #niebieskiepaski !

Po kolejny mam do was #pytanie

Czy pomoglibyście w zdobyciu rozgłosu mojej zrzutce na leczenie #pies ?

Ostatnim razem mój post nie wyróżnił się na mirko. Również kampania prowadzona na FB nie przynosi efektów. Pisałem wiadomości do kilku administratorów dobrze prosperujących fanpage związanych z tematyką pomocy dla zwierząt lecz nikt nawet nie zechciał mi odpowiedzieć.

Każda forma #pomocy się dla mnie liczy. Każdy plus tutaj, udostępnienie na FB. Może ktoś posiada jakieś kody rabatowe do sklepów zoologicznych, które sprzedają karmy weterynaryjne? Każda podpowiedź i rada będzie dla mnie cenna.

W skrócie opisuję jeszcze raz sytuację:

3 tygodnie temu w śniegu znalazłem szczeniaka, zabrałem go do siebie i chciałem go ogólnie ogarnąć i znaleźć mu dom. Jak się później okazało psiak chorował na parwowirozę. Jego szanse były nikłe. 8 dni suczka spędziła w lecznicy. Dziś zabraliśmy ją do domu, ale musimy kontynuować leczenie, bo wciąż jest bardzo duże ryzyko mimo podania specjalnie sprowadzanej zza granicy surowicy. Codziennie musimy jeździć aplikować lekarstwa i kroplówki.


I tutaj mała dygresja i aktualizacja. Dziś jest pierwszy dzień, w którym mamy nie jechać do lecznicy z rana na leki lecz obserwować zachowanie psiaka. Jeśli nic złego się nie będzie działo, jutro powtórka, jeśli zaczną się jakieś niepokojące objawy, od razu jedziemy na podanie.

Osobom zainteresowanym pomocą mogę przedstawić dokumenty, faktury itp. na potwierdzenie mojej zrzuty.

Link do zrzuty

Dziękuję bardzo za każdy gest, wiem jak wielka siła drzemie w #internet i #wykop oraz jak wielu jest tutaj dobrych ludzi.

#zwierzaczki #zwierzeta #weterynaria #zdrowie
Kaaziiu - #dziendobry Wszystkim #rozowepaski oraz #niebieskiepaski !

Po kolejny ma...

źródło: comment_3h1RVFMlKxfebxvOF1khB1dpR3ARrbrT.jpg

Pobierz
  • 22
@Kaaziiu u mnie też symbolicznie poszło ale grosz do grosza (òóˇ)

Pytanie: ile będzie kosztować cała kuracja? Bo codzienna wizyta u weta + kroplówki + surowica jestem sobie w stanie wyobrazić że to nie jest tanie szczególnie gdy kuracja się przeciąga.

Może przy okazji jeśli się nie obawiasz otaguj miasto? Na bank znajdą się Mirku/Mirabelki które są gdzie w okolicy i kogoś znają kto może pomóc
@Kaaziiu: mój pisak też chorował na parwowiroze, miał niecały rok. Udało mu się z tego wyjść mimo że stan był tragiczny i lekarz po ostatniej kroplowce powiedział że jak teraz się nie polepszy to nie widzi już nadziei. Po ostatniej kroplowce dalej bez zmian. Każdy już przygotowany na najgorsze, mi się rodzice kazali z psem pożegnać aż tu za jakieś parę dni nagle poprawa. Pies napil się trochę co przez ten
@Kaaziiu: pomagasz ratować niewinne i bezbronne istnienie. Masz wielkie serce i z całej siły trzymam kciuki za psinkę i za Was. Psina na pewno czuje jak wiele dla niej robicie i odwdzięczy się Wam w najpiękniejszy możliwy sposób. Przywracasz mi wiarę w ludzi, wysyłam pomoc, wołaj jak się czuje.
@Kertoipq: psiaki różnie to przechodzą, w tym samym czasie co moja znajda tam trafiła padły 3 psy na parwo, lekarze widząc jej stan też nie byli przekonani do tego czy wyjdzie z tego, na szczęście sprowadzona surowica z Czech pomogła

@czemujojetaka: dziękujemy bardzo, każdy gest jest dla nas wielki!

@bkwas: dziękuję bardzo

na chwilę obecną z faktur wychodzi 1497,76, we wtorek badania kontrolne, testy na wirusa w organizmie więc