@InformacjaNieprawdziwaCCCLVIII: chce się Pan dawać oszukiwać na etykietach? Nie wiem dlaczego mamy sobie na to pozwalać. Ja jak idę do sklepu i chce strzela serdelka 93% mięsa to nie chcę później patrzeć, że reszta to 73% MOM i jakimś innym szarym druczkiem napisane. Tutaj jest ewidentnie manipulacja. Patrząc według składu powinno być od największego udziału do najmniejszego i całość powinna się zgadzać na 100%, a nie jak sobie dodasz to
@tomeczek11: nie, przed ugotowaniem owoców składników jest 100% i po ugotowaniu owoców składników jest 100%. W sensie fizycznym 100% to jedna całość, więc nie jest możliwe posiadać 108% składników.
Poza tym oprócz owoców w składzie jest cukier, ile procentow tego cukru jest?
@tomeczek11: zrozum, ze chodzi o to, ze w skladzie produktu powinno sie podawac procentowy udzial masy juz tych 'wygotowanych' owocow a nie owocow przed obrobka. albo jesli juz koniecznie chcesz podac przed obrobka, to nie bierzesz pod uwage stosunku procentowego do masy GOTOWEGO produktu, tylko do sumy mas polproduktow. nie beda wtedy wychodzily glupoty typu 108% ;)
@tomeczek11: ale nie mozna mieszac pojec. nie mozesz okreslac stosunku polproduktow do produktu gotowego. albo okreslasz stosunek polroduktow do sumy masy polproduktow, albo stosunek masy polproduktu po obrobce do masy gotowego produktu. pomijam kwestie, ze to, w jaki sposob podawany jest sklad na produktach spozywczych jest ustandaryzowane i okreslone prawnie i jest to sposob drugi. matematycznie, mozesz sobie oczywiscie podac jaki jest stosunek masy polproduktow w odniesieniu do masy gotowego
Komentarz usunięty przez autora
@tomeczek11 xD 100% to 108%... Pitagoras, Archimedes, Arystoteles, Tales właśnie radośnie wirują w Hadesie xD
Poza tym oprócz owoców w składzie jest cukier, ile procentow tego cukru jest?
@MirekWyznajeAnonimowo: w tym przypadku skład dotyczy półskladników, których całość wynosi 108%
Komentarz usunięty przez autora
@Magdalie: ale tej wołowiny nie jest 300%...ludzie,no następna
pomijam kwestie, ze to, w jaki sposob podawany jest sklad na produktach spozywczych jest ustandaryzowane i okreslone prawnie i jest to sposob drugi.
matematycznie, mozesz sobie oczywiscie podac jaki jest stosunek masy polproduktow w odniesieniu do masy gotowego