Wpis z mikrobloga

@bardzospokojnyczlowiek: Troszkę słaba argumentacja. Niektóre dżemy mają adnotację " 100% owoców". Jak to rozumieć? Że całość została zrobiona ze 100% owoców? Zatem dżem nie ma innych składników? Niemożliwe.
100% dżemu = 100 gram owoców? Słabo.
A może został zrobiony ze 100% owoców jakie znajdowały się w koszyku do przygotowania dżemu? A może w 100% owoce wraz z pestką i robaczkiem? No jak 100% owoca to 100%.
  • Odpowiedz
@Magdalie: przepraszam, może nie zrozumiałem wypowiedzi, bo tu już wyżej byli tacy ludzie dla których 108 g i 108% to to samo.

Spójrz jeszcze raz na skład tej marmolady. O ile zapis 108g na 100 g produktu jest okej i OP nie ma z tym problemu, to jak spojrzysz na skład jest 92% jabłek, 6% truskawki, 5% porzeczki, 5% śliwki. Razem 108%, co nie może mieć miejsca.
  • Odpowiedz
Niektóre dżemy mają adnotację " 100% owoców". Jak to rozumieć? Że całość została zrobiona ze 100% owoców? Zatem dżem nie ma innych składników? Niemożliwe.

100% dżemu = 100 gram owoców? Słabo.

A może został zrobiony ze 100% owoców jakie znajdowały się w koszyku do przygotowania dżemu? A może w 100% owoce wraz z pestką i robaczkiem? No jak 100% owoca to 100%.


@Magdalie: to że niektóre firmy robią sobie takie
  • Odpowiedz
Spójrz jeszcze raz na skład tej marmolady. O ile zapis 108g na 100 g produktu jest okej i OP nie ma z tym problemu, to jak spojrzysz na skład jest 92% jabłek, 6% truskawki, 5% porzeczki, 5% śliwki. Razem 108%, co nie może mieć miejsca.


@bardzospokojnyczlowiek: to moze miec miejsce jak najbardziej, ale jest bledne z punktu widzenia standardow podawania skladu. nikt ci nie zabroni podac stosunku masy polproduktow do
  • Odpowiedz
@bardzospokojnyczlowiek: no ale przeciez o tym napisalem, czytasz ty ze zrozumieniem?! napisalem, ze na etykietach nie mozna takiego zapisu zamieszczac, ale to nie jest tak, ze nie mozna w ogole takiego dzialania przeprowadzic, bo twierdzicie, ze to matematycznie niemozliwe ;)
  • Odpowiedz
@bardzospokojnyczlowiek: moze inaczej. mozna zrobic zapis sotsunku masy polproduktow do masy gotowego produktu. jest to matematycznie prawidlowe i wyjdzie 108%. i podejrzewam, ze taki jest punkt widzenia tego goscia z ktorym sie klocicie. on tylko nie rozumie, ze wam chodzi o to, ze nie mozna takiego zapisac w skladzie produktu na etykecie, bo to niezgodne ze standaryzacja. i dlatego sie dogadac nie mozecie ;)
  • Odpowiedz