[jathek]

Jak ta moja jeszcze zona mnie srogo w-----a...
Co miesiąc dostaje zabezpieczanie aliementów. Za każdym razem jak córka ma jechać czy to na obóz czy to na wycieczkę to zawsze jest ta sam tekst "Obóz/wycieczka jest droga możne byś dołożył polowe?" Na moja odmowę potrafi napisać "Skoro nie chcesz dać pieniędzy na obóz to daj przynajmniej na kieszonkowe" W Sadzie pewnie będzie udowadniać jakim to ja jestem złym ojcem bo nie dokładam się do utrzymania córki ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Z jednej strony chcialbym dołożyć a z drugiej właśnie po to są te alimenty a mój budżet domowy ma swoje limity.
Gra mi na emocjach jak chce...
Musiałem się wygadać

#jatheksierozwodzi #zwiazki #feels #logikarozowychpaskow #rozwod

[JudzinStouner]

@jathek: Ale g---o w------o w komentarzach xD Jak żałuję, że nie czytałem jak jeszcze większość była nieusunięta :D

[M.....n]

@jathek Szokuje mnie to jakie brudy ze swojego życia tutaj wywlekasz. Twoja córka ma już 9 lat, na pewno korzysta już z internetu. A to jest jedynie portal ze śmiesznymi obrazkami. Bardzo fajnie będzie jeśli kiedykolwiek to przeczyta. Weź dorośnij, a jak nie radzisz sobie z negatywnymi emocjami i chcesz się wygadać to idź do terapeuty. Bo te wzmianki o tym, że Twoją byłą żonę "puka" czy tam posuwa jakiś bogaty

[SarahC]

@Spartan-ka: A potem złe kobiety dyskryminują mężczyzn w wychowaniuXD W momencie kiedy oni nawet na wycieczkę raz na 3 mc żałują dziecku na kieszonkowe dać buhahahahaha oby im sądy nigdy pod opiekę dzieciaków nie zostawiły(╯°□°）╯︵ ┻━┻

[Pantokrator]

@SzlachcicPolny: co ten typ udający babę (@gansevudei) napisał?

[natalii]

@jathek a dlaczego jej fagas ma łożyć na twoje dziecko?

[Nikt84]

O k---a dostałem wylewu :/ jaki rak, jakie społeczne dno tu wyszło, jednej wychowanie p------o się z wizytą przy bankomacie, a druga p---a jest taka odważna że usuwa posty bo tak. Mam prośbę nie rozmnazajcie się do k---y nędzy :/

[Dutch]

@lydia

ale wiesz, że alimenty nie idą tylko na wycieczki ale dziecko musi też jeść, pić i takie tam? Takie rzeczy jak obóz powinniście pokrywać po połowie

Tzw. "alimenty na dziecko" obejmują obliczoną dla danego rodzica część (zwykle ok. połowę) wszystkich wydatków na dziecko. Zazwyczaj więcej, bo matki wykazują się niespotykaną wprost kreatywnością przy dokumentowaniu (inaczej: wyliczaniu, bo nie zawsze idzie za tym udokumentowanie) wydatków, które często magicznym sposobem pojawiły się

[DrKittens]

@gansevudei:

oficjalnie kasuje swoje komentarze, bo nie chce byc wolana wciaz do tej zenady. pozdro

Dzięki, bo przeczytanie odpowiedzi na te twoje wysrywy dało mi jakieś wyobrażenie jak te komentarze wyglądały i to było już wystarczająco kancerogenne. Twój profil powinien być oznaczony jako b--ń biologiczna.

[brednyk]

@jathek: jak tak sobie czytam te rewelacje to dochodzę do wniosku, że nie chcę mieć żony. Szkoda nerwów.

[MajorToJestKajor]

@jathek: bardzo dobrze robisz OPie. Jeśli madka chciała być głównym opiekunem córki, to niech teraz nim będzie, ale ze wszystkimi tego konsekwencjami. Chyba że zrobisz tak że złożysz się połowicznie na jej utrzymanie, ale w zamian córka będzie przebywać połowę dni w miesiącu z tobą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

edit: a, i jeszcze pilnuj by różowa nie mąciła córce w głowie od najmłodszych lat że ten

[astri]

@Spartan-ka: zdajesz sobie sprawę, że te alimenty mogą być p------------e przez matkę na jej zachcianki?

[x.....h]

@jathek: i co będziesz robił po rozwodzie?

[jathek]

@xagarth: bede gral w gry ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Trashq]

@jathek lepiej jakbyś dał córce do ręki

[A.....u]

@jathek: trzymaj się, Mireczku ;-(

[Bielecki]

@Trashq: nie może, bo matka potem pójdzie do sądu że nie dostała, a OP nie będzie miał żadnego potwierdzenia że dał. Zresztą dziecko kupi sobie jakieś zachcianki, a nie np. żywność

[Kazorek]

Bardzo odpowiedzialny tata z ciebie, alimenty i nic po nad to

@Spartan-ka:
Najczęściej mówią to karyny które same nie potrafią połowy tego zarobić ;-)

[Kazorek]

Jak by byli w małżeństwie i by nie było kasy to co? Też by miała prawo po nim jechać?

@Harold:
Dokładnie to - przepisy alimentacyjne to g---o.
Często gęsto dzieci w "normalnych" związkach mają mniejsze / mniej zabezpieczone prawa niż hurr durr te z "alimentacyjnych" "rodzin".
Patologia.

[Kazorek]

Coś cię zabolało, brak argumentów, czy szare komórki przestały działać?

@Spartan-ka:
Łooo, twoje to jak zlot dziewic w Wąchocku - jedna zachorowała a druga powiedziała że sama nie pójdzie ;-)

[k.....a]

@SarahC: to jest kiepska ironia czy po prostu jesteś taka tępa?