Wpis z mikrobloga

@Kinja: jak tam sobie uważasz. Powiem tylko tyle: gdyby nie chodziło o tatuaże, bo to akurat mało respektowany grunt w kwestii plagiatów, tylko o jakąś inną grafikę, na której się zarabia. Autor oryginalnego wzoru mógłby z powodzeniem pozwać autora takiego wzoru jak Twój i każdy sąd przyznałby mu rację. Ślepy chyba nie zauważy oczywistych „inspiracji”
  • Odpowiedz
  • 2
@spiritoo: No dobrze, nie twierdzę, że nie masz racji. Ale to tatuaż - taki jaki maja setki/tysiące innych osób, więc takie gadanie nie ma tutaj znaczenia, bo to nic nie znacząca kropla w morzu. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Kinja: dlatego uważam, że skoro Ci się podoba - fajnie, super. Zaznaczam tylko, że jest mocno inspirowany i nie ma co zaprzeczać. Niech tam Ci to „l” poprawią i niech dobrze się nosi(?)
  • Odpowiedz
@Heidi12: Możliwe. Na razie mam naklejone tylko to śmieszne foliopodobne coś i może już cos tam wypłynęło, a tak to mówiła że do miesiąca mogę przyjść na poprawkę.


@Kinja: przeciez nie powinno sie poprawiac az skora sie nie zagoi co ty #!$%@? dziewczyno gdzie ty poszlas
  • Odpowiedz