Wpis z mikrobloga

Może mi ktoś wytłumaczyć fenomen w----------a banana w śmierdzącej szatni, siedząc jeszcze w przepoconej koszulce? Skąd ci ludzie biorą tego typu wiedzę, że tak trzeba? Sam garściami czerpałem bro science, ale na tę patologię się jakoś nie natknąłem. Oka anaboliczne, czy co?
Rozwaliło mi dzisiaj głowę, jak zszedłem z bieżni - bo ulałem się w ostatnim czasie jak prosię - przebieram się, mokry jestem jak szmata bo pocę się niczym knur, wiem że śmierdzę z mocą tysiąca ton obornika, a obok mnie gość bez żenady zaczyna się delektować banankiem. Wtf.
Spotkaliście się z tym, czy tylko ja to widuję?
#mikrokoksy
  • 43
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ryhu jakby nie mógł zjeść na recepcji, nie spotkałem jeszcze siłowni gdzie nie było jakiegoś krzesła czy fotela. Ja nie wiem, jeszcze kurczaka z ryżem widziałem jak sebki jadły, zygac się chciało
  • Odpowiedz