Wpis z mikrobloga

@blk92: Mając 15 lat jeździłem do swojej ówczesnej dziewczyny, do Radomia. Zawsze jak do niej przyjeżdżałem kupowałem jej coś słodkiego, jakieś cukierki, czekoladę itd. Pewnego dnia nie miałem za bardzo pomysłu co jej kupić więc napisałem jej smsa czy czegoś nie chce. Odpisała mi "kup mi 2 paczki w cukierni". Czytając to, mój mózg jakoś podświadomie zamienił słowo cukiernia na cukrownia, a że sms był bez polskich znaków to "2 paczki" skojarzyło mi się z 2 paczkami, a co jest w cukrowni? Cukier. Więc 2 paczki cukru. Trochę mnie to zdziwiło bo przecież w Radomiu nie ma cukrowni. Zadzwoniłem więc do niej z pytaniem "a mogę Ci to kupić w normalnym sklepie?". Odpowiedź była oczywiście twierdząca. Więc poszedłem do pierwszego lepszego sklepu i kupiłem jej 2 kg cukru. Nawet nie wiecie jak zdziwiona była ona sama i jej rodzice gdy przyjechałem do niej z 2 kg cukru zamiast 2 PĄCZKÓW...
#gownowpis #pdk #logikaniebieskichpaskow #heheszki
  • 10