[lab_rat]

Czy to w ogóle jest możliwe w długotrwałym związku, żeby jedna osoba nie zaraziła się od drugiej wirusem opryszczki? (HSV1). Wiem, że są osoby, które unikają całowania kiedy akurat opryszczka im wyjdzie, ale czy da się tego uniknąć będąc z kimś w intymnym związku latami?

#zwiazki #zdrowie #medycyna #wirus #hsv #pytanie #nauka

[Raciatek]

@lab_rat: odporność? Ja tak miałem, że niby unikaliśmy pocałunków ale nic się w sumie nie działo jak unikaliśmy.

[K.....8]

@lab_rat raz że odporność a dwa można uprawiać s--s i być razem bez całowania.

[Chrystus]

@lab_rat: Nie. Po prostu niektórzy chorują bezobjawowo.

[lab_rat]

@Chrystus: @Kokardka_88: @Raciatek: nie wiem, czy moje pytanie zostało zrozumiałe.

Załóżmy, że jest para, w której jedna osoba przy spadku odporności miewa opryszczkę, czyli jest nosicielem wirusa. W tym czasie, kiedy opryszczka występuje, unika całowania partnera, żeby nie przekazać wirusa.

Moje pytanie brzmi: czy takie wysiłki mają w ogóle sens i czy przy odpowiednio długim związku, szansa na nieprzekazanie wirusa drugiej osobie, z którą jest się

[K.....8]

@lab_rat nigdy nie przeniosłam na partnera opryszczki. Więc jest to możliwe.

[shitty_support]

Moje pytanie brzmi: czy takie wysiłki mają w ogóle sens i czy przy odpowiednio długim związku, szansa na nieprzekazanie wirusa drugiej osobie, z którą jest się blisko, nie spada tak czy siak do zera?

@lab_rat: Mam zawsze na ryju opryszczkę przed okresem (czyli średnio dwa razy w miesiącu), mój niebieski się nie zaraził od 8 lat (a przynajmniej nigdy nie miał objawów). Oczywiście wymaga to troszkę wysiłku od obojga -

[lab_rat]

@shitty_support: a czy można wiedzieć, skąd tak mocna motywacja, żeby nie zarazić? W sumie to nie jest najbardziej uporczywy wirus na świecie ;)

[shitty_support]

@lab_rat: Yyyyyy... Głupia sprawa, ale w sumie to internet, więc mogę się przyznać, że mam dodatkową, sekretną motywację. Na początku związku z niebieskim jego matka powiedziała, że na pewno go tą opryszczką OD RAZU zarażę i po prostu od tamtej pory jestem bardzo zdeterminowana żeby nie miała racji ¯\_(ツ)_/¯

[lab_rat]

@shitty_support: w pełni rozumiem i szanuję :P ciekawe swoją drogą czy faktycznie nie ma wirusa, czy po prostu jest silny i nie ma objawów. No dobra, dzięki w każdym razie za szczere odpowiedzi. Miłego weekendu!

[shitty_support]

@lab_rat: Tobie również miłego weekendu (｡◕‿‿◕｡)