Wpis z mikrobloga

Spoglądam na klopa i podejmuje decyzję, skaczę na główkę i zaczynam przeciskać się przez kibel. Manager słyszy podejrzane chlupnięcia i wywarza drzwi z kopyta. Widać już tylko koniuszek mojego buta z klopa.


@Badmadafakaa: Aż mi się Trainspotting przypomniał. xD
  • Odpowiedz