Aktywne Wpisy
fbkq +537
To dla tych którzy współczują tej wieśniaczce #izaadamczyk że w-----a się w piramidę.
Ta obrzydliwa rura nie cofnie się przed niczym.
#frajerzyzmlm
Ta obrzydliwa rura nie cofnie się przed niczym.
#frajerzyzmlm
ChlopoRobotnik2137 +168
Spotkanie dwóch armii wiosną 1945 r. Dzisiaj znowu krótko, bo nadal jestem chory. Usunąłem post, bo to zdjęcie - chociaż nie w kolorze - jest dużo lepsze od poprzedniego. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ostatnio odbyło się kilka dyskusji, w tym na fp jednego z polskich historyków nt. hipotetycznej wojny USA-ZSRR w 1945 r.
Nieodmiennie zdumiewa mnie, jak blisko 30 lat po upadku ZSRR nadal są ludzie powtarzający sowiecką propagandę w myśl której Ił-2 najlepszy samolot, T-34 najlepszy czołg itp.
Z Armii Czerwonej, która z najwyższym trudem walczyła na jednym froncie z de facto jednym przeciwnikiem (walczącym w dodatku na trzech frontach jednocześnie) i była wspierana przez kilka państw robi się siłę, która mogłaby bez trudu pokonać Amerykanów (a tych ocaliłaby tylko b---a atomowa)
Oczywistym dla mnie jest to, że Sowieci w wojnie tej byliby przegrani. Na dzień dobry w powietrzu dominuje amerykańskie i brytyjskie lotnictwo (USAAF liczyła w tym czasie 100 tysięcy samolotów!!!), znacznie lepsze od sowieckich latadeł, operujące na takich pułapach, o jakich stalinowskie sokoły mogłyby tylko marzyć. Już nie wspominam o porównaniu P-51 Mustanga do Jaka, bo mam litość i godność z rozumem człowieczym. B-29 mogłyby sięgnąć do dowolnego miasta ZSRR w europejskiej części - od Murmańska i Leningradu, przez Moskwę, a kończąc na Kijowie i Stalingradzie. Zasypać Sowietów b-----i i napalmem.
Z flotą też jest słabo. Żałosna sowiecka flota nie dawała sobie rady z rachityczną Kriegsmarine, która przez cztery lata rozstawiała ją tak, jak chciała - a cóż dopiero mówić o potęgach morskich, jakimi były US Navy i Royal Navy.
Zostają wojska lądowe i największy atut Sowietów. Ale i w artylerii, w organizacji jednostek (choćby osiem! samolotów obserwacyjnych na dywizję piechoty, Sowieci czegoś takiego nie mieli), pełna mechanizacja armii, Fire Direction Centers...
To może czołgi? I tak, i nie. Tak, bo faktycznie ciężkie IS-2 mogłyby zrobić dużo namieszania w szeregach alianckich wojsk pancernych, i nie, bo Amerykanie mieli niezłą przeciwwagę w postaci Pershingów, a Brytyjczycy dysponowali dobrymi Cometami.
To może piechota? Cóż, Amerykanie dobrze poradzili sobie z sowiecką taktyką podczas wojny w Korei, amerykańska siła ognia była miażdżąca. Już nie wspominam o uzbrojeniu, wyszkoleniu, zaopatrzeniu - bo w tym Amerykanie bili Sowietów na głowę.
Kwestie logistyczne - Sowietów na taką wojnę nie było stać. Nie byli w stanie zapewnić dłuższych dostaw, ani zorganizować rozwiniętych linii transportowych, brakowało im własnego wyposażenia, więc musieli brać z Lend-Lease ile się dało. W dodatku ich linie przechodziłyby przez teren pełny antykomunistycznych partyzantów. Dochodziła jeszcze kwestia potencjału ludzkiego - Sowietom zaczęli się w 1944 roku zwyczajnie... kończyć ludzie, musieli pod b--ń powoływać coraz młodsze i starsze roczniki, RKKA zasilono też milionem więźniów z GUŁagu, podczas gdy Amerykanie nie zmobilizowali nawet 1/4 swoich poborowych.
Autor postu: II wojna światowa w kolorze
#iiwojnaswiatowa #gruparatowaniapoziomu #qualitycontent #historiajednejfotografii #zdjeciazwojny
Wiele zależało od tego jak zachowaliby się obywatele ZSRR po wojnie ojczyźnianej. Czy dezerterowaliby jak w '41 na stronę tym razem humanitarnego i naprawdę wyzwalającego ich przeciwnika czy też podbudowani zwycięstwem byliby naprawdę zdeterminowani, by umierać i tracić zdrowie za swego generalissimusa.
Taką elegancką furmanką Niemcy też zapewne by nie pogardzili. W szczególności w okolicach 44-45, gdy wszelkie środki transportu i logistyki były dla nich na wagę złota. Nie przeszkodziło to im być wyborową
T-34 był lepszym czołgiem w stosunku do NIEMIECKICH czołgów przez większość II WŚ
ZSRR walczył z jednym panstwem? Więc Finlandia, Rumunia, Ukraina itp byli zapychaczem na mapie? Idź w uj z taka historią, reszty nawet nie czytam
@Merytoryk: Zakładając, że amerykańskie społeczeństwo nie powiedziałoby "dość".
czyli smutny wniosek jest taki, że Europę Środkową, zachodni alianci oddali Stalinowi w prezencie?
Komentarz usunięty przez autora
Jasne. A te miliony żołnierzy sowieckich w marszu na atlantyk żywiłyby się powietrzem, strzelały kamieniami, czołgi jeździłyby na dynamo a uzupełnienia szłyby z wyzwalanej na bieżąco klasy robotniczo-chłopskiej.
Heh :)
@Merytoryk
ZSRR walczył z Ukrainą? Co Ty za brednie piszesz.
Rumunia się praktycznie nie broniła.
Na froncie fińskim też mało się działo, gdy Niemcy konały.
@Mleko_O: I Niemcy z takim słabym przeciwnikiem przegrały, to jak słabe musiały być Niemcy! Chyba nie było silnych armii w trakcie tej wojny!
Oczywiście gdyby zachód przetrzymał to pierwsze uderzenie, to braki żywności, materiałów wojennych
Tyle że te wszystkie zasoby trzeba jeszcze na bieżąco dostarczać na linie frontu. A im dalej na zachód to mamy z tym coraz większy kłopot.