Aktywne Wpisy

frugASS +25
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...

Citizen_Kane +5
Mireczki,
moja różowa mi robi awantury, żebym zmienił pracę. Jej argumenty-praca nie rozwojowa i słabe zarobki. O ile z pierwszym się zgodzę (Januszex, tu nie ma mowy o karierze), to co do drugiego zacząłem mieć wątpliwości.
Wyciągam 7-9K netto miesięcznie + UOP + służbowe auto + oddaje za paliwo za dojazdy do pracy (choć często jest to dojazd ok.50 minut do drugiego miasta, co nie jest zwracane jako "czas w pracy"). Dodatkowo, w sezonie
moja różowa mi robi awantury, żebym zmienił pracę. Jej argumenty-praca nie rozwojowa i słabe zarobki. O ile z pierwszym się zgodzę (Januszex, tu nie ma mowy o karierze), to co do drugiego zacząłem mieć wątpliwości.
Wyciągam 7-9K netto miesięcznie + UOP + służbowe auto + oddaje za paliwo za dojazdy do pracy (choć często jest to dojazd ok.50 minut do drugiego miasta, co nie jest zwracane jako "czas w pracy"). Dodatkowo, w sezonie





@3Jet: Co to za herezja? xD Jak już się bawimy w dziecinne kategoryzowanie poglądów w binarne grupy, to jak myślisz, że jesteś prawakiem, a nie jesteś katolikiem, to jesteś jakimś brudnym, niechcianym przez żadną z tych dwóch grup pariasem.
Ciekawostka: osoba wierząca, nie jedząca mięsa na co dzień, powinna w piątek wybrać sobie inny niż niejedzenie mięsa sposób poszczenia.
Skąd takie info? Przecież to bez sensu, ktoś sobie odmawia jedzenia przez całe życie, więc niech sobie odmówi jeszcze czegoś w piątek? Czemu wege mają mieć dodatkowe warunki? XD
@beesAreAwesome:
Komentarz usunięty przez moderatora
@husspol: Ja kiedyś zapytałam o to księdza i odpowiedź była w stylu 'prawdziwy katolik je mięso'. :/
W klasycznej definicji językowej (a nie prawnej) mięso to "jadalne części zabitych zwierząt; też: potrawy przyrządzane z tych części" (za PWN). Ryba to zwierzę, więc jak najbardziej jadalne
@PolakAteistaMocnyII:
Czo? Kto ci tak powiedział?