Aktywne Wpisy
Defined +42
Wyjaśni ktoś mi jakim cudem dorosłym chłopom dało się wmówić, że potrzebują koniecznie klocków? Przecież klocki to zabawa dla dzieci maks do 5 roku życia, a w przypadkach skrajnych może i do 6. Jak słyszę, że dorosły chłop właśnie wydał kilka set złotych, a nawet i po kilka tysięcy niektórzy za kawałek pierdzielonego plastiku z wypustkami, to mam giga bekę z niego i traktuję go trochę jak taki większe dziecko.
#logikaniebieskichpaskow #
#logikaniebieskichpaskow #
4mmc-enjoyer +57
Czy ktoś faktycznie miał jakieś benefity z tego że się starał i #!$%@?ł (np. darmowe nadgodziny)?
Ja miałem sytuację, gdzie zakontraktowali team do zagranicznego korpo, zmieniając tym samym poprzednią zewnętrzną firmę. Proste taski wisiały nieruszone od np. 3 lat. Nie wiem jak pracowali Ci z poprzedniej firmy, chyba nie robili w sumie nic. Ogarnęliśmy temat, setki tasków zrobionych, wyszliśmy na prostą.
Na jaki pomysł wpada korpo? Nie robicie tyle tasków co na
Ja miałem sytuację, gdzie zakontraktowali team do zagranicznego korpo, zmieniając tym samym poprzednią zewnętrzną firmę. Proste taski wisiały nieruszone od np. 3 lat. Nie wiem jak pracowali Ci z poprzedniej firmy, chyba nie robili w sumie nic. Ogarnęliśmy temat, setki tasków zrobionych, wyszliśmy na prostą.
Na jaki pomysł wpada korpo? Nie robicie tyle tasków co na
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Myślałem o tym, żeby w około radiatora (silnik chłodzony powietrzem) owinąć jakiś drut oporowy i na minutę go włączać przed odpalaniem silnika, co by go najpierw trochę rozgrzał do tych 30* na plusie.
Kolega znowu mi mówi, że kamazy odpala się rozpalając pod nimi ognisko i żebym palnik wziął i kupił. W sumie też nie głupie, tylko pytanie czy to nie zaszkodzi silnikowi. Może zwykłą zapalniczką odkręconą na duży płomień da się go rozgrzać?
Druga opcja, to czy bezpiecznie będzie, "wyregulować" tak gaźnik, by na jałowych obrotach było ok. 2k obrotów? Obecnie jest 1k, jako że motorower nie ma alternatora, tylko prądnicę, to by ładować akumulator silnik musi mieć wysokie obroty. To też byłoby bezpieczne?
#motoryzacja #motocykle #mechanikasamochodowa #mechanika #pytanie #niebieskiepaski
@Sm3rf1k: Dali to mam ¯\_(ツ)_/¯
Żeby na temat było to po to masz ssanie. Na pych też może być. Dogrzewanie raczej nie zrobi wielkiej różnicy. Samochody na gaźniku też w zimę jeździły (jeżdżą). A kamaz to raczej słaby przykład, chyba, że ten
Ale koła na zimowe to podstawa
@Wariat_Z_Mokra_Glowa: Ja śniegu widziałem choćby zeszłej zimy sporo i to nie tylko jak padał, bo zalegał długo.
Odpali, nie rób z nim nic, prócz #!$%@? chińskich opon, bo na tym to strach w lecie jeździć.
A jak nie odpali to weź to wyjeb na złom, chociaż wątpię że będą problemy z rozruchem.
Podnoszenie jałowych? Nie bardzo widzę w tym sens, deficytu prądu w trakcie jazdy raczej nie ma.
Nowy filtr paliwa, czysty bak, przyzwoity olej do 2T, jakieś sensowne opony, zdrowy akumulator.
Można jeździć nawet przy -10 jak jezdnia jest sucha tylko trzeba się umieć ubrać a może nawet kupić
Dlatego wolę mieć go na zewnątrz, przytwierdzonego gdzieś grubym łańcuchem
@Gixaar: Akutat to jest 4t więc chyba raczej muszę lać ten olej co w instrukcji, chyba że chodzi o jakiś dodatkowy do paliwa
Gaźnik muszę chyba wyregulować, bo przy zakupie chodził lepiej, ale znowu w instrukcji pisze, że pomiędzy 300-500km trzeba zrobić przegląd i jeszcze raz wszystko
Gaźnikowy, mały silnik odpali góra za trzecim razem przy -20°C ze ssaniem.