Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Jowanka: ja polowy rodziny nie ogarniam, corke mojego chrzestnego widzialem pierwszy raz jak miala 16 lat, myslalem ze to jej starsza siostra. Ogolnie polecam ten styl zycia, a jak musze sie odniesc do kogoś, to mowie ze mam slaba pamiec do imion ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Jowanka: o jaka freethinkerka antynatalistka. Przecież to nie chodzi o zobaczenie gówniaka, bo to można i na zdjęciach, tylko o odwiedziny u bliskich, bo wydarzyło się u nich coś ważnego. To jest tak jakbyś nie poszła na pogrzeb, bo przecież trupowi to bez różnicy. Pewnie, że nie każdy musi być rodzinnym typem, ale po co na siłę pokazywać pogardę? Można zbyć tak, żeby nikt się nie obraził.