Wpis z mikrobloga

#!$%@?, właśnie się na mnie pół rodziny obraziło. Żona kuzyna urodziła dziecko i mnie matka pyta, kiedy pojadę zobaczyć. To bez zastanowienia #!$%@?ęłam że po co mam jechać oglądać jak każde małe dziecko wygląda tak samo, no chyba że się jakieś wadliwe urodziło zmutowane. I foch. xD
#dzieci #rodzice
  • 53
  • Odpowiedz
@Jowanka: i dobrze, że nie pojechałaś. Ja bym nie była zadowolona z odwiedzin jakichś kuzynek męża. WTF?! Serio, potem się zwala pół rodziny na oddział, jak kuźwa, jacyś cyganie, mając w tyłku prywatność i spokój innych położnic :/ W szpitalu odwiedzać powinna najbliższa rodzina i tylko na wyraźne życzenie matki. Cała reszta może dziecko zobaczyć, jak już będzie w domu.
  • Odpowiedz
@gadolin jakby chciała to by odwiedziła. Nie wygląda jakby to była bliska rodzina. Tylko wypada odwiedzić bo coś tam, a tak naprawdę zawsze się powinno robić to na co ma się ochotę. Jakby jej zależało to by pojechała od razu sama.
  • Odpowiedz
@gadolin: @100piwdlapiotsza: @kosmiczna_zyrafa: @dziurex: Nie utrzymuję kontaktów z tą częścią rodziny, ponieważ nie mamy żadnych wspólnych tematów, poglądów, zainteresowań. Nie widzę w tym nic celowego, wolę spędzić ten czas z moim facetem czy przyjaciółmi, z którymi mamy przynajmniej o czym porozmawiać. Na ich weselu też nie byłam, bo akurat wymyślili w długi weekend majowy, więc wolałam jechać na tydzień urlopu z partnerem. Oczywiście też
  • Odpowiedz