Wpis z mikrobloga

#!$%@?, właśnie się na mnie pół rodziny obraziło. Żona kuzyna urodziła dziecko i mnie matka pyta, kiedy pojadę zobaczyć. To bez zastanowienia #!$%@?ęłam że po co mam jechać oglądać jak każde małe dziecko wygląda tak samo, no chyba że się jakieś wadliwe urodziło zmutowane. I foch. xD
#dzieci #rodzice
  • 53
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Jowanka: ja polowy rodziny nie ogarniam, corke mojego chrzestnego widzialem pierwszy raz jak miala 16 lat, myslalem ze to jej starsza siostra. Ogolnie polecam ten styl zycia, a jak musze sie odniesc do kogoś, to mowie ze mam slaba pamiec do imion ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Jowanka: o jaka freethinkerka antynatalistka. Przecież to nie chodzi o zobaczenie gówniaka, bo to można i na zdjęciach, tylko o odwiedziny u bliskich, bo wydarzyło się u nich coś ważnego. To jest tak jakbyś nie poszła na pogrzeb, bo przecież trupowi to bez różnicy. Pewnie, że nie każdy musi być rodzinnym typem, ale po co na siłę pokazywać pogardę? Można zbyć tak, żeby nikt się nie obraził.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 54
@Jowanka: nie wiem z czego tu się cieszyć. Wyszłaś na buraka w oczach rodziny. Naucz się podstaw dyplomacji, to nie będziesz wychodziła na chama. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 79
@lis6502: to się grzecznie odpowiada, że odwiedzisz kuzyna jak tylko będziesz mógł, a nie opowiada o wadliwych dzieciach wychodząc na aspołeczną #!$%@?ę, ja pi*rdolę. Czy wam trzeba nawet takie postawy tłumaczyć?
  • Odpowiedz
@Jowanka To nie chodzi o dziecko ale o rodzinę, pokazanie im że cieszy się z ich szczęścia i zwyczajne odwiedziny. Przecież mogłaś pojechać na kawę i porozmawiać, pogratulować. Nie jesteśmy niezależnymi od nikogo wyspami, nie warto być niemiłym dla innych
  • Odpowiedz