Wpis z mikrobloga

@ThreeDog tez wole pracowac. Rachunki to kilka przelewów raz w miesiącu, zakupy dwa razy w tygodniu wystarcza. Gotować lubie wiec to dla mnie przyjemność a sprzątanie w domu nie omijalo mnie nawet za czasów szkolnych
  • Odpowiedz
no jak sie chodzi do zawodowki to moze nie ale jak ktos ma ambicje to jest troche inaczej, wiem, ze ciezko ci to sobie wyobrazic


@niemamnicku0: na maturze rozszerzonej pisze sie 5-8 stron, a ty miałas eseje na 20- to się inaczej nazywa niż ambicja xD
I akurat w LO oceny nie liczą się wcale- nic z tego nie masz, więc jak ktoś ma normalnych rodziców, ktorzy nie zmuszają do
  • Odpowiedz
@niemamnicku0: Wy sobie dodajecie jakiejś wartości czy coś wrzucając i plusując te wpisy praca>szkoła średnio raz na tydzień? No k---a fajnie, lepiej Wam w pracy, gratuluję, jesteście wyjątkowi. Normalny człowiek wolał beztroskę młodości i "obowiązki" w postaci zadania domowego czy nauki na klasówkę co jakiś czas, wychodząc ze szkoły po 6 godzinach "męki" (z kilkoma przerwami).
  • Odpowiedz
Normalny człowiek wolał beztroskę młodości i "obowiązki" w postaci zadania domowego czy nauki na klasówkę co jakiś czas, wychodząc ze szkoły po 6 godzinach "męki" (z kilkoma przerwami).


@BrockLanders: Szkoła i system oceniania to nie jest beztroska, tylko walka i utrzymywanie się BEZ cofnięcia nad taflą wody. Przez cały rok szkolny masz oceny, często nie do odkręcenia, nie nazwałbym to beztroską. Bardzo stresujące dla dzieci i często wywołujące bezsilność są
  • Odpowiedz