Wpis z mikrobloga

@ZajebistyDuda
@L7XIII @shiningsky powiedzmy że coś w ten deseń, niemal identycznie, zasłabnięcie w pracy, podejrzenie białaczki, odwrócenie się jej na pięcie, zerowe wsparcie, w końcu kłótnia i rozstanie. Jak się okazało że to jednak nie białaczka to próba jej powrotu, ale wtedy już nawet nie chciałem jej widzieć na oczy... Do dziś boli, do dziś w głębi coś do niej czuje, ale za cholere nie umiem wybaczyć, sama była epileptyczką, gdy miała
@tabarok chodziło mi o to, że Ty dla niej byłeś w takim stopniu dobry, a ona Cie tak potraktowała, ale nie czuj żalu, uświadom sobie, że mimo tego, że wydawało się dobrze to realnie nie było i nie ma czego żałować, nie wiem ile trwał ten związek, ani na ile jesteś już z tym pogodzony. Nie mogę nic realnego, ani sensownego zrobić, ale życzę Ci, żebyś mógł szczęśliwie i długo korzystać z