Wpis z mikrobloga

@cienkamateria: za granicą na szczęście nie rozwiązują takich problemów na stronie ze śmiesznymi obrazkami, wiedzą, że dzieci bardzo szybko uczą się nowych języków. Jak szkoła i nauczyciele są normalni to takie dzieci się szybciutko integrują i nie tworzą grupek, bo czują się akceptowane. A teraz może dla niektórych ciężki szok- te polskie dzieci między sobą już rozmawiają tylko po angielsku.
  • Odpowiedz
@Shatter: Niea a jaki to ma związek z dziećmi które dopiero startują szkołę? Jak mają tu mieszkać na stałe to jest jakiś absurd żeby z Polskich podatków ich wychowywać na Ukraińców, jak rodzice chcą to mogą ich uczyć w domu. Co to jest w ogóle za logika? Chcą mieszkać w Polsce i korzystać ze wszystkich przywiliejów z tego wynikających to niech szkoła ich integruję a nie wychowywa Ukraińców mieszkających w
  • Odpowiedz
Rozdzielam. Dzięki za sugestie :)


@emilkos8: Szkoda, właśnie im #!$%@?łaś życie. Nie wiem czy oni specjalnie sugerowali te ze swojej złośliwości, czy po prostu głupoty, ale przecież sama wiesz jakie są dzieci. Nikt nie będzie się z nimi z osobna próbował przyjaźnić, tylko będą gnojone jako te "inne".

W grupce miałyby szansę przeciwstawić się temu (oboje dobrze wiemy jak twoi koledzy i koleżanki po fachu są nieudolni w kwestii tępienia
  • Odpowiedz
@emilkos8: Jakie to jest uczucie mieć władzę nad losem innego czlowieka? Bo chyba musisz przyznać, że w zależności od wyboru ścieżka ucznia będzie całkowicie inna. Inne otoczenie, przyjaciele, inna klasa i wychowawcy. To naprawdę fascynujące jak jedna decyzja osoby kompletnie nieznanej tej drugiej może wpłynąć na jej życie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Shatter: te dzieci nie czują się Polakami, bo to nie jest np.angielskiej szkoły rola, by o to zadbać, tylko rodziców. Wcześniej wspomnianych znajomych dzieci chodzą do polskich szkół (wcześniej przedszkoli), bo zależało im, by dzieci miały kontakt z językiem polskim i polską kulturą. Niestety, sporo rodzin na emigracji nie posyła swoich dzieci do takich szkół w obawie, że utrudni to naukę języka kraju, w którym się znajdują. I to jest
  • Odpowiedz