Wpis z mikrobloga

@Krmtzzz: to uwazam ze trzeba zarabiac conajmniej 8k
i z tego wydawac prawie 30% na koszta stale auta (do tego dochodzi paliwo, plyny, etc)? Widze, ze Ty z tych 'zastaw sie, a postaw sie!'. Albo dorzuc jedno zero do pensji albo pomnoz przez 3 albo 4 i wtedy mozna gadac
  • Odpowiedz
@stormkiss: jakie płyny etc. rozwiń myśl bo nie skumałem, jakie płyny lejesz do nowego auta ? Bo sory ale ja od przeglądu do przeglądu to jedyne płyny jakie leje to płyny do spryskiwaczy za 10 zł... A reszte masz w cenie przeglądu. Paliwo czy auto masz w leasingu, czy kupione za gotowke i tak musisz zawsze liczyc ;)

Napisałem conajmniej 8k. I tak, uwazam ze przy zarobkach 8k takiej raty 2k
  • Odpowiedz
@anenya: tak, przez kierownika sklepu, który dzwonił do logistyki, a oni ścigali kierowcę. Jak wrócił to kwestionował, ze to nie on do czasu policji. Sprawa zakończyła sie pomyślnie, ale można sie wkur€&
  • Odpowiedz
@anenya: nie, nie pochwalam tego zachowania. Kwestia tego, ze skoro kogoś stać na taki samochód to aż tak go to nie zaboli jak przykładowo biednego studenta z fiesta z 96 roku..


XD to tak nie działa,no chyba że jesteś Billem Gatesem
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Heer88: też mam taką nadzieję. Aż mnie ilość tych tekstów i ilość plusujących lekko zszokowała. Ktoś ma więcej ode mnie to dobrze tak, #!$%@?, że mu auto #!$%@?.
  • Odpowiedz
@anenya:

Nawet nie raczyli przyjechać

A po co mieli przyjezdzac? Ofiar nie ma. Do stluczek nie przyjezdzaja bo po co?

@SADhonda: w UK Cie nic nie interesuje. Dzwonisz do ubezpieczalni albo bezposrednio do aso i oni to ogarniaja. Pieniedzy nie dostajesz do reki chyba ze szkoda calkowita. Dostajesz naprawione auto, a Ty mozesz wybrac gdzie bedzie naprawione.
@zuberek90: wiekszosc ubezpieczycieli nie wpisuje takich rzeczy na Twoje konto tylko sami
  • Odpowiedz