Wpis z mikrobloga

Mireczki i Mirabelki drogie, potrzebuję pomocy z #programista15k . Mam w zespole chłopaka, który pracuje za dużo, często też w weekendy. Jest naprawdę mega zdolny i zajarany swoją pracą (niejednokrotnie podkreśla, że lubi to, co robi), niemniej jednak martwię się, że za bardzo się angażuje i przypłaca to swoim życiem prywatnym...

Jak z nim rozmawiać? Mieliście taką sytuację kiedyś? Zależy mi na tym, żeby było mu u nas jak najlepiej (,) dlatego też nie chcę stać nad nim i się czepiać za każdą nadgodzinę, z drugiej strony chciałabym zachęcić go do zaprzestania pracy w weekendy czy 10h dziennie. Pomocy!

#pracbaza #pracait i może #zarzadzanie
  • 86
@r__k: jeśli to junior to myśle ze skoro chce to niech sobie pracuje ile chce bo po pewnym czasie i tak przejdzie mu ten zapał. A jeśli to juz ktos z doświadczeniem to faktycznie trochę dziwne.
@r__k: O tyle o ile nikt nikogo do niczego nie zmusza to nie widzę problemu. A skoro sam mówi, że to lubi, to czemu na siłę chcesz mu to ograniczać? Albo przestańcie mu płacić za nadgodziny... :p
@warning_sign: @cccn: z jednej strony racja, dlatego absolutnie nie chcę robić nic na siłę. Zdrugiej strony nawet pierogi Ci się nudzą, jak będziesz codziennie jadł tylko i wyłącznie ruskie. Właśnie tego chciałabym uniknąć. I nie mówie o tym, że wolałabym, żeby rzucił wszystko i poszedł pobiegać ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale żeby więcej czasu poświęcił na własne projekty, niż na pracę.
@Wyrewolwerowanyrewolwer: gdyby kwestią były pieniądze, to już dawno byśmy to załatwili, uwierz ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie interesuje mnie czy w swoim wolnym czasie będzie kodował swoje zabawki, chodził do kina czy robił bicka. Interesuje mnie to, żeby się nie przepracowywał niepotrzebnie. Zwłaszcza, że jeśli skończymy jakiś projekt tydzień/dwa później, to absolutnie nic się nie wydarzy. To jest coś, co się kumuluje powoli i potrafi wybuchnąc po