Wpis z mikrobloga

@Marek1991: w Polsce, wg badań samego KK, w cotygodniowej mszy, która jest obowiązkiem każdego katolika, uczestniczy mniej niż 40% katolików. Tyle jest warta wiara Polaków, jak trzeba to się pokazać, a na co dzień mieć to w dupie.
Statystyka z dupy, to chrzci się dzieci zaraz po urodzeniu? Jeśli dziecko urodziło się w grudniu, a zostało ochrzczone w czerwcu następnego roku to też się kwalifikuje do tych wyliczeń?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Na wykopie stabilnie, wg wykopków ostracyzm i presja ze strony katolików na ateistów jest wina... Ateistów (bo się nie postawili), a nie katolików (którzy w ogóle utrzymują takie zjawiska) ¯\_(ツ)_/¯ czyli klasycznie: ateistą nie ochrzci dziecka? HURR WEŹ OCHRZCIJ, JAKI MASZ PROBLEM, BABCI TYLKO PRZYKROŚĆ ROBISZ, GIMBOATEIZM. Ateista ochrzci dziecko, żeby mieć spokój? BEKA Z TYPA, HIPOKRYTA, GDZIE TWOJE PRZEKONANIA, GIMBOATEIZM
Dlatego, że hurr durr nie wierze w boga, ksieza pedofile, bajeczki, ale jak co do czego przyjdzie to ze swieconka pojdzie, prezenty pod choinke da, oplatkiem sie połamie, dziecko ochrzci, slub koscielny wezmie. #!$%@? przegrywy z takich ludzi. #!$%@? na ksiezy, ale wynika to z teog ze to modne, a nie z jakeigos swiatopogladu. Bez kregoslupu #!$%@? i tyle. Pacynki. Wydmuszki ludzkie.
@Marek1991: To jest bardzo przykre, ale duża część rodziców chrzci swoje dzieci tylko i wyłącznie z powodu presji rodzinnej i społecznej lub "na wszelki wypadek". Mam wielu znajomych w swoim otoczeniu, którzy są krypto-ateistami lub agnostykami, a ochrzcili swoje dzieci. Często powoduje to swego rodzaju wyrzuty sumienia i nie ma w tym nic dziwnego - nie warto żyć zgodnie ze światopoglądem innych ludzi, zamiast swoim.