Wpis z mikrobloga

w "cywilizowanych krajach europy" xd można dostać też w papę, istnieją strefy no-go, gdzie nawet Policja boi się wchodzić - co to ma do rzeczy? Podobnie jak podatek katastralny i znacznie większe obciążenia podatkowe - tylko co to ma do rzeczy? Spójrz na USA, gdzie rower to nadal dziwactwo.


@Student_AWAS: Patrz, gość jeździ po lisbonie rowerkiem i ani razu nikt mu nie "dał w papę".
P.....O - > w "cywilizowanych krajach europy" xd można dostać też w papę, istnieją st...
@geuze: nie no kurła xD kolejny mądry. Po Europie zachodniej zrobiłem ok. 20-30K kilometrów, więc zamilcz - i to prywatnym autem, nie tirem, że wszystko co widziałem to autostrady.

Nie tak dawno dawałem tutaj statystyki zakorkowania miast - miasta w USA są NAJMNIEJ ZAKORKOWANE - praktycznie ich tam nie ma. Stastyki tomtoma

USA złym krajem do podróżowania autem xD no padłem xD.
@demoos: xD. no i ? w znacznej ilości przypadków jednak Policja dość sprawnie namierza takiego uciekiniera.

Spójrz jakie masz rzeczy do wyboru opisując uciekającego kierowcę

Marka auta, model auta, kolor, tablice, wygląd kierowcy.

Jakie masz możliwości przy uciekającym rowerzyście?

Wygląd kierowcy - nie, bo najczęściej ejst w kasku - tablice rejestracyjne - też nie.
Model roweru/kolor ? dla większości ludzi rower to rower, kolor też ciężko określić, bo to często jakieś
@demoos: może i nie będzie, a szkoda. Ogólnie każda regulacja urealniająca koszta rowerów (bo obecnie ejst to kpina w żywe oczy) będzie dobra i przyjęta przeze mnie z satysfakcją (choć nadal mam nadzieję, na opisaną wyżej delegalizację).
@PawEHO: bo nie ma. Tam nie tylko obywatele boją się wejść, a Policja xD.

Serio, Polska jest naprawdę bezpiecznym krajem - nie mówię, że nie ma tutaj przestępstw, ale naprawdę wszędzie gdzie byłem, to czułem się komfortowo i bezpiecznie.
@demoos: jak to się nie jeździ ?XD co chwilę widzę na jakiś drogach wojewódzkich czy DK rowerzystów.

Delagalizację, o której pisałem wyżej - całkowite usunięcie rowerów z dróg publicznych i chodników z wyłączeniem dróg wewnętrznych.

Mam na myśli to, że obecnie kupno roweru to cały koszt "zabawy" i posiadania tego środka transportu. Pieniądze, które mogłyby być wydane inaczej, są wydawane na niepotrzebne i drogie ścieżki rowerowe - zamiast tego chętnie zobaczyłbym
@PawEHO: mówię tylko,że auto daje pewne bezpieczeństwo - człowiek jednak ma pewnego rodzaju ochronę przed światem zewnętrznym. W ostateczności może użyć auta jako tarana. Na rowerze tego nie zrobi.