Wpis z mikrobloga

No i poznał „ktoś z branży” po głosie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Łukasz nie pracuje w branży filmowej, pracował przez niecały rok w radiu jako asystent i pomagał produkować treści audio-video do netu. Wyleciał za % (nikt nie jest święty, ale kończenie 3 żubra o 6 rano w studio produkcyjnym to słaba pozycja w CV. Z radia też wyniósł bazę danych skąd ma numer do Kononowicza i nauczył
  • Odpowiedz
Nie mam w sumie ciśnienia na udowadnianie tego. Gościa co prawda zapamiętałem jak najgorzej (choć nie od razu się na nim poznałem, a proponowałem mu nawet parę razy, żeby wydawał nasz piątkowy program - żeby mógł sobie po stażu wpisać „wydawca”) a potem się za niego opór najadłem wstydu. No, ale nie chcę się jakoś za bardzo angażować w oceniane ludzi, tym bardziej, że nie za bardzo znam kontekst. Kanał poznałem przed
  • Odpowiedz
Łukasz nagrywa powtórnie swoje kwestie i miksuje to dość nieumiejętnie, nagrywa po raz kolejny wszystko, nawet jeśli w oryginale było powiedziane to samo, po pierwsze chodzi o lekką zmianę głosu a po drugie on dość niewyraźnie mówi a do nagrań powtarza to samo znacznie wolniej i wyraźniej. Ma numery telefonów bo jak wspomniałem z-----ł nam z radia bazę danych. Szczur-bezkręgowiec. Minimum rispect.
Jao_Pytung - Łukasz nagrywa powtórnie swoje kwestie i miksuje to dość nieumiejętnie, ...

źródło: comment_kUd5Yjo20lbqkluqnDyPxYkCytzGdlFd.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Też uważam, że są granice np. świadomość. Jeśli on się uczepił tylko owych upośledzonych panów i jedzie na tym, że oni nie rozumieją co się dzieje przy nich to faktycznie jestem w stanie wziąć pod uwagę, że się nie myliłem i gość jest s--------m. No nic, niech ginie.
  • Odpowiedz
@MarianHohla: wiesz, montaż to nie jedyna rzecz jaką się robi w filmie, więc to nie jest akurat jakiś szczególny wyznacznik, aczkolwiek każdy kto pracuje w filmie powinien mieć jakieś wyczucie do tego, czy coś jest za głośno lub za cicho, a tu ni ma. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Jao_Pytung: bardzo ci dziękuję w imieniu każdego bywalca tagu bożego za poświęcenie nam odrobiny swojego czasu,
  • Odpowiedz