Wpis z mikrobloga

@DarkOfca: No powiem wprost, że dorosłem i gry mi się znudziły. Przestałem czuć satysfakcję z wirtualnych osiągnięć i mieć z tego frajdę. Nudzi mnie wszystko po 5 minutach, choć kiedyś byłem nawet nolifem naparzającym w D2.

Dzisiaj radość sprawia mi tylko gra ze znajomymi obok. Rywalizacja staje się bardziej realna i wówczas bawię się doskonale. A taka gra samemu już mi się odwidziała. Nawet nie chodzi o to, że nie chcę,