Wpis z mikrobloga

@slozubn: a czy ona ma lusterka np? xD czy ma sygnalizacje swietlna? przeciez to oczywiste, ze rowerzysta jest uposledzonym czlonkiem ruchu. ja zawsze na siebie uwazam, gdy jade rowerem. ale w sumie to niech robi co chce, samochód nie ucierpi tylko ona
  • Odpowiedz
Kwestię słuchawek nie komentuje nawet...


@radoslaw-szalkowski: Ja tam praktycznie non stop jeżdżę w słuchawkach i nic mi się nigdy nie stało () Może po prostu ciągłe rozglądanie się, przewidywanie i asekuracyjna jazda - nie wiem ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@wypokk:

tylko nikt nie zaklada ze rowerzysta cie nie slyszy/ widzi

Jak nie masz muzyki na full to wszystko słychać dobrze, poza tym są na rynku słuchawki które podbijają dzwięki otoczenia.
  • Odpowiedz
@graczu: Wszystko się rozbija o to jakie to słuchawki. Na zdjęciu widzę clip-ony, czyli raczej otwarte. A takie za dobrze nie tłumią dźwięków otoczenia. Sam mam takie i na 50/60% głośności mogę bez problemu rozmawiać z kimś kto stoi 3-4 metry ode mnie. Przy chodzeniu po mieście muszą być prawie na 100% bo nawet mała osobówka potrafi je zagłuszyć, o autobusach nie wspominając.
Sam raczej unikam jazdy w słuchawkach(chyba, że
  • Odpowiedz
@graczu: ludzie w Szwecji, przynajmniej w tej środkowej części jeżdżą samochodami w słuchawkach. Serio, nie raz czy dwa razy spotkałem, codziennie takich widzę.
  • Odpowiedz
Poziom slyszalnosci rowerzysty w sluchawkach odpowiada mniej wiecej temu dla kierowcy w samochodzie z zamknietymi szybami i z radiem.


@slozubn: kierowcy mają lusterka
no i jadą z normalną prędkością a nie 10 km/h i wszyscy powolutku za nimi bo nie ma jak ich wyprzedzić
  • Odpowiedz
no i jadą z normalną prędkością a nie 10 km/h i wszyscy powolutku za nimi bo nie ma jak ich wyprzedzić


@TwojStaryToKorniszon: A jak jedzie pojazd wolnobieżny to co robią kierowcy, przeskakują?
Wynaleziono już teleport?
  • Odpowiedz