Wpis z mikrobloga

Oświadczam, że jutro (tj. w niedzielę) usuwam tutaj konto. Dość integrowania się z przegrywami, bo mam wrażenie, że przesiąknę tym waszym przegrywstwem. Największy szacunek u was mają:

- Wiewiór. Ok, gość lżejszy itd. Szkoda, że nie wykonał ani jednej udanej akcji w całej walce. Jego jedynym sukcesem jest wyjście do walki z gościem, który nie ma do czynienia z jego dyscypliną. Nie szkaluję go, ale po prostu gość nic sensownego nie zdziałał, wszystkie akcje były dalece nieskuteczne, a dał się zlać wtedy, kiedy ten kark już ledwo zipiał. Dla mnie większy szacunek dla strongmana, bo miał w #!$%@? więcej do stracenia.

- Tucznik. Wielki sukces, bo nie dał się znokautować 70kg gościowi. Ja pjerdole. xD Wy nie rozumiecie, że rękawice w boksie są inne niż w MMA i nie jest tak łatwo znokautować w 3 rundy? Szczególnie, że Polaka ciosy z uwagi na wagę nie są diabelnie mocne. W dodatku też odstawał kondycyjnie. Kolejny przypadek szacunku za samo wyjście na walkę.

Głęboko zakorzeniony gen przegrywu. Tfu!

#patostreamy #danielmagical #famemma
  • 25
  • Odpowiedz
@tky9: W koncu jakis glos rozsadku w ty morzu #!$%@?. Dzisiaj tez sobie uswiadomilem, ze tutaj siedza nie koneserzy patologii, tylko dzieci z czatu na jutubie. Dolacze do Ciebie cumplu
  • Odpowiedz
@tky9: Może i akcje wiewióra nie były skuteczne ale wyszedł do walki nie obsrał sie jak z 90% innyych ludzi.Ponadto spójrz ile ciosów dostał, nawet jak nie były jakos profesjonalnie zadane to swoja moc miały.Mógł odklepać po pierwsyzym ciosie ale walczył ile mógł.Siłowanie sie z o połowę cieższym kosztuje dużo sił, a mniej sił to mniejsza mozliwosc na udaną akcję.Tym bardziej że jednak przyjęte ciosy dają znać o sobie także z
  • Odpowiedz
@zabij-to-smiechem-: No właśnie w słabym stylu. To, że dał sobie obić mordę nie zasługuje na wielki szacunek. Szacunek mógł wzbudzać styl Alego, który dawał sobie dużo obijać ryja, ale przy tym wygrywał spektakularnie. Wiewiór nie zrobił kompletnie nic sensownego w tej walce poza obijaniem swojego ryja.
  • Odpowiedz