Aktywne Wpisy
Samochód pokazuje mi 0% żywotności oleju (bo wymieniałem go lekko ponad rok temu). Aktualnie nie mogę jechać nigdzie i go wymienić. Coś się wielkiego stanie jak tak trochę pojeżdżę? Na serio aktualnie nie mam możliwości zmiany. Ostatnia zmiana oleju 1.11.2023 i zrobione jakieś 6k km. Przewiduję, że dopiero pod koniec listopada będę w stanie zająć się tym olejem.
#samochody #motoryzacja
#samochody #motoryzacja
xfin +24
Nie mam chleba na jutro, wstawał nie będę, więc idzie 23, a ja piekę bułki (。◕‿‿◕。)
Za ~20 minut będą.
#bojowkapiekarska #gotujzwykopem #pieczzwykopem #jedzenie
Za ~20 minut będą.
#bojowkapiekarska #gotujzwykopem #pieczzwykopem #jedzenie
#neuropa #uniaeuropejska
@SuperNowyNick: Oczywiście. Bo na tej zasadzie każdy mógłby powiedzieć, że niezależnie stworzył identyczne dzieło. Ja niezależnie stworzyłem identyczne kawałki co Metallica z identycznym wokalem itp. Wymyśliłem też niezależnie nazwę Metallica i identyczne logo.
I teraz będę produkował płyty Metallica i sprzedawał za 50% ceny.
@SuperNowyNick: Oczywiście, że jest. Wiadomym jest, że nie stworzyłem tego "niezależnie" tylko korzystam z cudzej pracy i staram się na niej zarabiać, nie ponosząc kosztów oryginalnego twórcy.
@SuperNowyNick:
Jak opracujesz nową metodę syntezy leku to tak, możesz produkować.
@SuperNowyNick: Dlaczego rzepa? Ja nagrałem wokale, które brzmią IDENTYCZNIE jak Hetfield. Tak mi się akurat jakoś udało.
Jak będziesz miał dowody, że stworzyłeś niezależnie, to będziesz miał podstawy do tego by mieć do tego prawa. Jak tylko będziesz ściemniał, że "no tak wyszło, że klikałem w komputer i
@rzep: Prawo własności nie ma nic wspólnego z tym oksymoronem pt. "własność intelektualna". Informacji nie da się wyczerpać, nie da się jej też ukraść ani zniszczyć - nie podlega prawom własności, jakie tyczą się rzeczy, której ilość jest ograniczona i nie można jej na pstryknięcie palcami powielić.
@idewons: Oczywiście, że podlega. I oczywiście, że da się ukraść. Jeśli skopiujesz czyjąś książkę czy płytę i zaczniesz ją sprzedawać, to będziesz de facto kradł pieniądze od twórcy, bo to jego dzieło ludzie kupują, nie twoje.
@SuperNowyNick: Nie. Fakt, że dobro tworzy jednostka jest tym powodem. To jest własność tej jednostki, i jej się należy prawo do dysponowania tym dobrem.
@rzep: Analogicznie producenci oprogramowania wprowadzając DRM też mogą się domagać opłaty
@rzep: Nie podlega i nie da się ukraść czegoś, co jest nieskończone.
Jeśli zawarłem przed tym dobrowolną umowę, kupując tę książkę lub nośnik optyczny i zobowiązałem się do niekopiowania jej - to oczywiście, twórca ma
@rzep: Własnością tej jednostki jest fizyczny nośnik informacji, na jakim została ona zawarta.
@SuperNowyNick: Nie, producenci oprogramowania już zebrali swoją własność i wystawili na sprzedaż. Twoja argumentacja jest taka, że ty możesz się włamać i ukraść powietrze sprzedawane przez właściciela lasu, jeśli nie wprowadzi on odpowiednich zabezpieczeń by Cię powstrzymać.
@idewons: Jak najbardziej się da, ponieważ to co generuje to "nieskończone" jest skończone - czyli pieniądze klientów.
@rzep szanuję za niesienie kaganka oświaty tym matołom, ja bym nie wytrzymał tyle, a po tym ketynizmie o opłatach za oddychanie przeszedłbym maraton po pokoju
@SuperNowyNick: Nie, nic takiego nie ma miejsca. Zagalopowałeś się w swoim idiotycznym przykładzie.