Wpis z mikrobloga

rządów wykrztałconej elity z wysoką inteligencją i odpowiednią osobowością oraz talentem do zarządzania państwem?


@Al-3_x: nie byłaby. Problem w tym, że rząd mądrego elfiego króla byłby jeszcze lepszy, a jest równie prawdopodobny co twój pomysł.
@Al-3_x: w tym że władza potrzebuje finansowania, czyli pieniędzy siłą wydzielanych osobom jej podlegającym i te osoby mają prawo mieć w dupie czy ktoś jest lepiej wykształcony ma talent czy #!$%@? wie co, to ich pieniądze i chcą mieć (choćby w teorii) wpływ na to co się z nimi dzieje.
@Al-3_x: Aby kogoś przekonac, aby oddał na ciebie glos, musisz być chyba całkiem inteligentny. Sądzę, że Tusk czy Kaczyński mają spokojnie 120. Zdarzają się pewne niedociągnięcia, jak Lepper, ale ostatecznie nie wpływają specjalnie na kształt państwa. Poza tym nie sądzę, aby Ludwik XVI, Mikołaj II, Mussolini, Stalin, Gomułka byli tuzami intelektu.
@Al-3_x: ale demokratyczne rządy dają im kontrolę nad tym co dzieje się z ich pieniędzmi, teoretycznie sami zarządzają swoimi środkami a twój #!$%@? system to grabienie ich żeby jakaś wybierana szemranymi sposobami elita mogła se rządzić
@BRTM: Ci ludzie mają poprostu za sobą wspierające ich korporacje i sztap specjalistów od marketingu politycznego. Taki kaczyński to się nawet wypowiadać nie musi. A jeśli już przemawia to się często kompromituje. Inteligętny to był Hitler który umiał przekonać do siebie ludzi i znał się na psychologi.
@BRTM: W USA mamy system prezydencki a i tak rządzą wielkie korporacje. Powoli ich czas te się kończy. Wcześniej mocarstwami przez większość historii ludzkości były monarchie xD. Demokratyczne Ateny przegrywały ze Spartą, a potem podbiła je Macedonia.
Wyjaśnijcie mi drodzy liberalowie dlaczego demokracja gdzie ludzie o niskim IQ głosują na innych ludzi o niskim IQ miałaby być lepsza od rządów wykrztałconej elity z wysoką inteligencją i odpowiednią osobowością oraz talentem do zarządzania państwem?


@Al-3_x: Bo działa. Dobre dyktatury* można policzyć na palcach jednej ręki, a nawet one nie były wolne od typowych dla totalitaryzmu atrybutów, takich jak jak cenzura, więzienia polityczne, krwawe pacyfikacje etc. W demokracji jakoś się
@wasted: > Dobre dyktatury* można policzyć na palcach jednej ręki Dobrych monarchów było więcej niż ci się wydaje xD. A cenzurowanie takich komunistów stalinistów, czy zamykanie ich w więzieniach nie uważam za nic złego. Wręcz przeciwnie. Demokracja to zły ustrój w którym partie są marionetkami wielkich korpo, dzielą naród, w sejmie reformy są wdrażane tak wolno, że szkoda gadać itp.
@wasted: zapomniałeś o kwestii, że Hitler NIE UZYSKAŁ pełni władzy w wyborach demokratycznych. W ostatnich wyborach, które można by tak nazwać Hitler uzyskał 33% głosów i nie zdobył większości w parlamencie.