Wpis z mikrobloga

Taxify to gówno kolejne po uberze, powodzenia w czekaniu i patrzeniu jak ukrainiec anuluje Ci przejazd za ktory musisz zaplacic poraz dwudziesty w ciągu pół godziny.


@Pirat_Brodacz: XD zgłaszasz do supportu i dostajesz zwrot hajsu, a kierowca po koncie. Kolejna sprawa, że jeździłem regularnie i taka sytuacja przytrafiła mi się tylko raz...w Wietnamie.

Ostatnio spotkało mnie w drodze na lotnisko nawet BMW serii 5 z kanapą jak dla VIPa (starszy model)