Wpis z mikrobloga

@Zari: witaj w klubie! Mi w czerwcu 2 lata pykną od donacji :) jak będziesz brał zastrzyki, te na powiększenie ilości szpiku, to może trochę boleć. Wszyscy mówią, że nie boli, co niestety mija się z prawdą. Sama donacja jest bezbolesna, ale tydzień w którym przyjmujesz zastrzyki może być ciężki.