Wpis z mikrobloga

@PalNick nigdy nie słyszałem żadnego z tych oprócz "wankera", a mieszkam tu już 4 lata. A gdzie twat, cunt, knob, bellend (jeden z moich ulubionych ( ͡º ͜ʖ͡º)). "to be (/go) bananas" jest popularne jako "zwariowany" (lub zwariować), zamiast mingera (chyba raz słyszałem) częściej mówi się "skett". Mieszkam w Midlands, więc to może być powód innej różnorodności ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@PalNick a z takich bardziej popularnych słów, np. Bloody? Zawsze myślałem, że to znaczy cholerny, pieprzony, a ostatnio pewien znany prezenter radiowy przetłumaczył tytuł piosenki U2 jako krwawa niedziela. Tekst piosenki kotesponduje z takim tłumaczeniem, ale w potocznej mowie..? Bardziej krwawa czy bardziej cholerna?