Czy ktoś jest mi w stanie to logicznie wytłumaczyć? Bo ja zglupialem.... Wsiadalem to tego nie bylo... Przejechałem 50 km w deszczu i wietrze. Ani razu nie przekroczyłem 100 km/h a tym bardziej nie najechałem na żadną hopke... Owszem asfalt za równy nie był ale bez jaj... W tankbagu był I dalej jest tylko pusty plecak. Zsiadlem z motocykla I zobaczylem coś takiego... No kur... Szlak mnie trafił. #motocykle #motomirko #cudanakiju
@beroslaw: Po prostu odkształcony bak tak nie wygląda. Dlatego piszemy, że ktoś ci przywalił. Bak jeśli się odkształca to na najdłużej powierzchni gdzie jest najbardziej giętki a nie w miejscu które jest tak naprawdę najmocniejsze. Te schodzące dwie krawędzie powodują, że w tym miejscu jest bardzo odporny na odkształcenia. Wg mnie to musi być uderzenie mechaniczne.
@beroslaw: Jakie podciśnienie? Po pierwsze poczułbyś że odpowietrzenie nie działa bo moto by się dławiło, po drugie nie taka siła, po trzecie: to jest walnięte, tak mocno że aż lakier odprysł czymś dość długim w poprzek baku, z prawej walnęło mocniej. W trakcie jazdy tego nie zrobiłeś, byś teraz leżał na chirurgii.
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol rozumiem... I ja też głupi nie jestem. Nie trzeba mi tłumaczyć naprężeń itd. Doskonale wiem po co sa przetloczenia w karoserii itp Przyjrzyj się dokładnie.. Gdyby ktoś w to p-------a najprawdopodobniej ślady uderzenia były by widoczne (odpryski w miejscu kontaktu z przedmiotem, silniejsze wgniecenie). Jeśli już... (co powtarzam nie miało miejsca) ktoś musiałby na tym stanąć lub przyłożyć ekwiwalent silnego nacisku ale nie uderzenia
@beroslaw: To chłopie pojedź na złomowisko i znajdź jakiegoś "fuksa" z elektromagnesem. Stań pod nim i niech operator włączy magnes. Jak Cię przyciągnie to to będzie znaczyć, że masz stalowe jaja i mogłeś nimi tak przypieprzyć w bak, że się wgiął. Jak nie przyciągnie to to znaczy, że ktoś Ci zrobił na złość i przypieprzył czymś. To że nie ma odprysku w miejscu kontaktu "narzędzia zbrodni" z bakiem, to nic
@beroslaw: sprawdź miejsca gdzie bak łączy się z ramą, przy takim p-----------u mogło się coś na ramie odcisnąć ( ͡°͜ʖ͡°) poza tym słabo widać, ale co tam jest w tym zaznaczonym miejscu?
@beroslaw: Uwierz mi albo nie ale jeśli miałbym wybierać pomiędzy tym że nie zauważyłeś tego przed jazdą a tajemniczą siłą która wciągnęła blachę to stawiam swoje motocykle przeciwko trybikowi z chińskiego skutera że mimo wszystko nie zauważyłeś. Mózg to cwaniak i często nas oszukuje w takich detalach.
Wsiadalem to tego nie bylo... Przejechałem 50 km w deszczu i wietrze. Ani razu nie przekroczyłem 100 km/h a tym bardziej nie najechałem na żadną hopke... Owszem asfalt za równy nie był ale bez jaj... W tankbagu był I dalej jest tylko pusty plecak. Zsiadlem z motocykla I zobaczylem coś takiego... No kur... Szlak mnie trafił.
#motocykle #motomirko #cudanakiju
źródło: comment_1xwCzXuB2ZwNE8H4idDL7yWikOuTDWcF.jpg
Pobierzto jest walnięte, tak mocno że aż lakier odprysł czymś dość długim w poprzek baku, z prawej walnęło mocniej.
W trakcie jazdy tego nie zrobiłeś, byś teraz leżał na chirurgii.
Podsumowując: ktoś pizgnął w ten bak.
Gx
Przyjrzyj się dokładnie.. Gdyby ktoś w to p-------a najprawdopodobniej ślady uderzenia były by widoczne (odpryski w miejscu kontaktu z przedmiotem, silniejsze wgniecenie). Jeśli już... (co powtarzam nie miało miejsca) ktoś musiałby na tym stanąć lub przyłożyć ekwiwalent silnego nacisku ale nie uderzenia
NIE
BYŁO
JAK
WSIADALEM
już więcej razy tego nie napisze...
W tych miejscach lakier się łuszczy jak naklejka od wygięcia...
źródło: comment_tQWGFAQrJGEZYF5L7ZgqSGkPMKq9AuUZ.jpg
Pobierz( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: comment_O4iCYuwNmFghLCflDmFf6OtRCf9NATGn.jpg
PobierzW tym miejscu jest opaska zaciskowa. Nie pamietam czy od wiazki czy czegos innego.
Gx
Według OP samo to sie zrobiło więc zamykam temat
źródło: comment_vmDEzrw73Agb12O0R6CNgoi73F6NLj4G.jpg
PobierzNa szlaku to mogłeś być jak jechałeś motorem.